101

Odp: długość związku

U Ewy Drzyzgi były takie przypadki. Jedna babka to podobno jak zaczęła rodzić to się dowiedział. Znam ją, jest żoną kościelnego z kościoła obok mojego osiedla.
Moja koleżanka dowiedziała się w 5 miesiącu - wogóle nie miała brzucha i sporo schudła.

102

Odp: długość związku

No właśnie - więc pewnie i ta nie wiedziała... Podobno w pierwszych miesiącach ciąży zdarza się jeszcze (rzadko!) okres, nieraz ginekolog nawet nie pozna...

103

Odp: długość związku

A ciąża pozamaciczna, ja się nie znam, ale objawów raczej bardzo widocznych chyba nie ma, wie ktoś?

104

Odp: długość związku

Nie wiem nic, ale to raczej możliwe, ze dolegliwości jakieś są...

105

Odp: długość związku

nie wyobrażam sobie jak można nie wiedzieć, ale ponoć się tak zdarza. Tym bardziej jeśli mówimy o jakiejś wsi, gdzie może nnie ma takiego dostepu do lekarzy jak w dużym mieście. Choć w XXI wieku to az strach myśleć, że tak może być

106

Odp: długość związku

ważna jest samoświadomość. jak się nie wie podstawowych rzeczy o własnym ciele choćby z biologii, to nic dziwnego

107

Odp: długość związku

[quote=JoannB]ważna jest samoświadomość. jak się nie wie podstawowych rzeczy o własnym ciele choćby z biologii, to nic dziwnego[/quote]


Oczywiście, zgadzam się. I aż mi się nie chce wierzyć, że dziewczyna nie jest w stanie stwirdzić, że chyba coś z funkcjonoweaniem jej organizmu jest nie tak... Nie mówię, że koniecznie w pierwszym miesiącu, ale , że w ogóle...

108

Odp: długość związku

Jak coś boli - to do lekarza. A tu taki suprajs, kinder niespodzianka normalnie!

109

Odp: długość związku

Rzeczywiście, dla wielu ludzi podstawowa wiedza o "tych" rzeczach to czarna magia, w którą zresztą nie wnikają i takie ups.

110

Odp: długość związku

Ale w końcu to podstawa - nie żyjemy w XIX wieku, dzieci powinny być chciane, a nie przypadkowo poczęte... Znam parę, gdzie on jest starszy 11 lat, a to ona musi dbać o antykoncepcję, przypominać o zabezpieczeniu, bo gdyby nie to, to jak się wyraziła "całe stado dzieci by już tu latało" (mają 2 i mam nadzieję, że na tym się skończy, bo tylko on pracuje)

111

Odp: długość związku

A słyszałyście to? Na kilku stronach internetowych jest więc przytoczę:

"Niedawno znajoma ginakolog w moim mieście opowiedziała mi, że przyszła do niej 14 - letnia gimnazjalistka w ciąży. A dialog mniej więcej wyglądał tak:
- Co teraz mam z tym zrobić?
- Z czym moja droga?
- Niech Pani z tym coś zrobi !!!!
- Musze porozmawiac z Twoją mamą. Gdzie ona?
- W domu. Kazała m tu przyjść i zrobć porządek!
- W takim razie powiedz mi, gdzie ojciec dziecka. Skąd ta wczesna ciąża? Postaram się Ci pomóc.
- Brzuch mam ze słoneczka!
- Nie rozumiem. Ale domyślam się,ż e spotkałas się ze swoim chłopakiem w restauracji "Słoneczna"?
- Nie! To wszystko przez słoneczko.
- ???
- To taka zabawa gimnazjalistów.
- Możesz mi ją wytłumaczyć?
- Najpierw pijemy po 2 puszki piwa. Potem dziewczyny kładą się na podłodze głowami do siebie, tworząc słoneczko. Chłopcy kolejno odbywają stosunek z każdą z nich. Kto pierwszy się zmęczy, ten odpada. Fajnie! Tylko teraz ten brzuch!
- (!!! ??? !!!)"

Gówniarze nie mają pojęcia o prawdziwym życiu seksualnym i jego konsekwencjach. I mają stworzyć szczęśliwe i trwałe związki?

112

Odp: długość związku

No jasne: mleko bierze się ze sklepu, a dzieci - ze słoneczka! Ale jazda!

113

Odp: długość związku

Tyle mitów panuje, a ludzie w nie wierzą, np. że jak na stojąco albo jak podczas okresu, to nie zajdzie się w ciążę. I te dziewuchy potem rodzą dzieci w gimnazjum.

114

Odp: długość związku

No chyba jakieś co chcą w to wierzyć! Może się uda, myślą, przecież mnie się to nie przytrafi... A potem lądują na porodówce... A trzydziestoparoletnie mamusie zostają babciami. Znam takie.

115

Odp: długość związku

Co ciekawe zauważyłam, że te panienki, za którymi mamusie biegały non stop i ciągle je pilnowały wpadają szybciej niż te, które miały więcej swobody. Znam kilka przykładów.

116

Odp: długość związku

A ja znam przypadek dziewczyny, która chodziła do liceum prowadzonego przez zakonnice i jak wyjechała na studia to już po I semestrze ja rodzice zabrali z akademika do domu, była w ciąży i nie wiedziała z kim...

117

Odp: długość związku

Szok. One są zwyczajnie zagubione i to do tego stopnia, że nie szanują samych siebie ani trochę.

118

Odp: długość związku

Za długo trzymane na uwięzi - jak już się zerwą, to lecą na oślep przed siebie

119

Odp: długość związku

Potem rodzice każą wziąć ślub, wszystko załatwiają i oto mamy kolejne płytkie małżeństwo.

120

Odp: długość związku

Bo chcą być correct przed rodziną i znajomymi... też znam takie pary - a one potem udają, że wszystko jest ok, żeby nie zawieść oczekiwań...

121

Odp: długość związku

A od wszystkiego co jest nie tak odwracają uwagę chwaląc się dzieckiem.

122

Odp: długość związku

[quote=niechcemisie]A słyszałyście to? Na kilku stronach internetowych jest więc przytoczę:

"Niedawno znajoma ginakolog w moim mieście opowiedziała mi, że przyszła do niej 14 - letnia gimnazjalistka w ciąży. A dialog mniej więcej wyglądał tak:
- Co teraz mam z tym zrobić?
- Z czym moja droga?
- Niech Pani z tym coś zrobi !!!!
- Musze porozmawiac z Twoją mamą. Gdzie ona?
- W domu. Kazała m tu przyjść i zrobć porządek!
- W takim razie powiedz mi, gdzie ojciec dziecka. Skąd ta wczesna ciąża? Postaram się Ci pomóc.
- Brzuch mam ze słoneczka!
- Nie rozumiem. Ale domyślam się,ż e spotkałas się ze swoim chłopakiem w restauracji "Słoneczna"?
- Nie! To wszystko przez słoneczko.
- ???
- To taka zabawa gimnazjalistów.
- Możesz mi ją wytłumaczyć?
- Najpierw pijemy po 2 puszki piwa. Potem dziewczyny kładą się na podłodze głowami do siebie, tworząc słoneczko. Chłopcy kolejno odbywają stosunek z każdą z nich. Kto pierwszy się zmęczy, ten odpada. Fajnie! Tylko teraz ten brzuch!
- (!!! ??? !!!)"

Gówniarze nie mają pojęcia o prawdziwym życiu seksualnym i jego konsekwencjach. I mają stworzyć szczęśliwe i trwałe związki?[/quote]
Słyszałyście, że to podobno była ściema? Wcale nie było tych orgii... Tylko żądne sensacji media nakłoniły parę małolat do takich "zwierzeń"

123

Odp: długość związku

No coś Ty? Nie chce mi się w to za bardzo wierzyć. Może rzeczywiście na początku, ale potem podłapały to podobno inne gimnazja i chcieli sobie spróbować. U mnie po mieście chodzą takie różne pokraki co się puszczają już w gimnazjum, feeee.

124

Odp: długość związku

Na pewno byli "naśladowcy", choćby z ciekawości jak to jest...

125

Odp: długość związku

Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby w obecnych czasach, gdzie wszędzie dookoła jest nagość i seks, panowała taka niewiedza...