1

Temat: Miłość romantyczna - czy istnieje?

Na początek zadam najważniejsze pytanie: czy miłość romantyczna istnieje naprawdę? Czy istnieje uczucie, które jest na stałe, na całe życie? Wiem że wszystko się zmienia i miłość z czasem "ewoluuje", jednak czy to oznacza, że znika wszelki romantyzm? I zaangażowanie? Czy może to dlatego że uczucie się już wypaliło ? Na początku związku jest cudownie, staramy się o drugą osobę, dbamy o to uczucie i przepełnia nas szczęście. Z czasem coraz bardziej się od siebie oddalamy, ciągłe kłótnie, ciche dni niszczą nas od środka. Już się nie staramy tak jak kiedyś. Jesteśmy razem a jednak osobno. I nasuwa się pytanie- co dalej ? Czy lepiej jest odpuścić i znaleźć inną drogę, być egoistką i pomyśleć o sobie czy walczyć o coś niegdyś tak cudownego a teraz zanikającego? Co zrobić? Jak żyć? Jak nie popaść w depresję przez samotność? Sama już nie wiem co robić ..

2

Odp: Miłość romantyczna - czy istnieje?

taka miłość jest możliwa tylko u nastolatków, potem zaczyna się prawdziwe do bólu dorosłe życie i ideały romantyczne idą w kąt... Związek ma być kreowany według potrzeb i oczekiwań dwojga ludzi, bo nie kocha się już "za nic"

3

Odp: Miłość romantyczna - czy istnieje?

Niedawno idąc ulicą zobaczyłam parę staruszków trzymających się za ręce, patrzących na siebie jak nastolatkowie, fascynacja, miłość - tyle razem przeżyli... a kochają się jakby nic innego się nie liczyło... Piękny widok.. Szkoda, że w tych czasach zupełnie inne rzeczy się liczą...

Ilu facetów w życiu poznałam, nigdy to nie łączyło się z romantycznym uczuciem aż po grób... Może na początku - a gdy poznajemy się, każdy walczy o swoje a nie o "NASZE". Praca, kariera, dobra zabawa? czy to wszystko? A gdzie miłość, wzajemne wspieranie i dążenie do tego, co w życiu najpiękniejsze?

Realia są tragiczne.. I nie bronię tutaj kobiet - my tez umiemy dać popalić, ale wiem też, że gdy kobieta poczuje bezpieczeństwo, wsparcie - wszystko odda dla swojego partnera... Poczucie bezpieczeństwa - tak niby banalne, ale ciężko to dostać w tych czasach - i nie mówię o bogaczach...

Chodzi o to, gdy po ciężkim dniu przytuli Cię ktoś wieczorem i wtedy wszelkie problemy znikają...  I to jest ta cząstka romantyzmu w naszym  zbyt realnym życiu...

4

Odp: Miłość romantyczna - czy istnieje?

W tym wieku miłość jest chyba najłatwiejsza, bo ich już nie dotyczy zazdrość, zdrada, kłamstwo, romans, tylko wspieranie się w codziennym życiu...

5

Odp: Miłość romantyczna - czy istnieje?

Istnieje, ale szybko ją przesłania męcząca i rutynowa codzienność...

6

Odp: Miłość romantyczna - czy istnieje?

Ja z wiekiem zatracam romantyzm... Np. w ostatnie święta postanowiłam sprawdzić, co słychać u moich byłych "wielkich" miłości.
1) J. niedawno się rozwiódł i wrócił do rodzinnego miasteczka.
2) E. niedługo się żeni po raz drugi, a ja już dzisiaj współczuję jego przyszłej żonie.
3) P. jest dla mnie zagadką, gdyż całkowicie zniknął z internetu. Ciekawe, czy jeszcze o mnie myśli.
4) L. dalej jest sam, ale kto by z nim wytrzymał. No i te żabie oczy - z upływem lat coraz bardziej wyłupiaste.

Jak widać, nie umiem już o nich wszystkich myśleć z romantyzmem:)

7

Odp: Miłość romantyczna - czy istnieje?

Zauważyłam że coraz bardziej związki są jak kontrakty - ja ci oferuje to, ty mi tamto. Gdzie tu miejsce na romantyczne uczucia? Nawet jak dwoje ludzi siebie chce, to zaraz rodzina się wtrąca, że on może ładniejszą znaleźć, a ona bogatszego... A już w bogatych rodzinach to jest takie aranżowanie małżeństw, żeby czasem nie wpuścić kogoś spoza swojej 'kasty' do rodziny..

8

Odp: Miłość romantyczna - czy istnieje?

Istnieje, ale szybko mija;)