1

Temat: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Zastanawiałaś się kiedyś, jak wielu mężczyzn poznajesz tygodniowo, miesięcznie...rocznie? Nic dziwnego, że przy takiej liczbie nie pojawił się nikt warty uwagi. Mam dosyć myślenia dzień w dzień o tym jednym, który wybrał inną. Mam dosyć czekania, że wpadnę pewnego dnia jak w jakiejś komedii romantycznej na tego Jedynego. Mam dosyć znajomych, którym nie chce się nigdzie wychodzić i robić głupich rzeczy. Mam dosyć poznawania nudnych mężczyzn. Mimo że robię wiele rzeczy w życiu, wpadłam w monotonię. Macie podobnie? Przestańmy w końcu narzekać i stańmy się kowalami naszego losu.

Zróbmy sobie 30-dniowe wyzwanie, same ustalimy zasady. Wstępnie mam pomysł na wychodzenie codziennie do chociaż jednego miejsca, w którym nigdy nie byłyśmy  Jeśli nawet nie poznamy kogoś wartego uwagi, myślę, że spędzimy dobrze czas, który zapamiętamy do końca życia. A pamiętajcie, życie, mamy tylko jedno! To jak, wchodzicie w to? wink

2

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Pomysł niezły, ale... W mojej bliskiej okolicy jest już niewiele miejsc, w których jeszcze nie byłam... Dlatego jeśli już to postawiłabym na wyjazdy co weekend w inne ciekawe miejsce w Polsce, którego jeszcze nie widziałam, jest nawet parę takich miejsc w promieniu 50-100 km...

3

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Świetna myśl, ważne żeby zmienić otoczenie i dać sobie szansę na spotkanie kogoś nowego:)

4

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Ja już swojego zalazłam i to nie musiałam nigdzie jeździć, bo jakoś tak sam się napatoczył, ale kibicuję Wam dziewczyny:)

5

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Dzięki:) Mam nadzieję, że nie wszyscy wyjechali gdzieś na urlop pod palmy ...

6

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

życzę powodzenia!

7

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

[quote=Kalinka01]Ja już swojego zalazłam i to nie musiałam nigdzie jeździć, bo jakoś tak sam się napatoczył, ale kibicuję Wam dziewczyny:)[/quote]

Ech, żeby tak każdej z nas ktoś odpowiedni się napatoczył:) Dlaczego nie ma sklepu z facetami - wchodzisz, wybierasz, płacisz i prowadzisz do domu:)  Wtedy  to byłoby proste...

8

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

To zależy, czy szukacie kogoś z grubym portfelem i z dobrym wyglądem, żeby żyć sobie łatwo i bezstresowo, na salonach, imprezując, pokazując się,  czy po to, by szybko założyć rodzinę, dom i ustatkować się.

Są też kobiety, które są silne i dają sobie samodzielnie doskonale radę w życiu, ale uwielbiają w mężczyznach ich siłę, z chęcią przyjmują każdą pomoc z ich strony, bo uważają, że to piękne, szarmanckie i bardzo męskie - te wszystkie drobiazgi typu otwieranie drzwi, przepuszczanie w drzwiach, te wszystkie "ja to wezmę, to ciężkie, nie powinnaś tego dźwigać" i podanie czegoś ze zbyt wysokiej dla nas półki, no po prostu to jest absolutnie czarujące, to jest piękne...

9

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

W 30 dni to można poznać nawet 60 facetów, licząc tylko po 2 dziennie wink Tylko kwestia, który będzie chciał zostać na dłużej i będzie się do tego nadawał...

10

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Kobiecie nie zawsze wypada inicjować znajomość - widzisz fajnego faceta w kolejce w warzywniaku i co, podchodzisz sama?

11

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

[quote=outside]Kobiecie nie zawsze wypada inicjować znajomość - widzisz fajnego faceta w kolejce w warzywniaku i co, podchodzisz sama?[/quote]
A dlaczego nie? Trzeba skończyć z głupimi stereotypami smile Zawsze przecież można się uśmiechnąć, zagadać na początek o czymś neutralnym, a potem dać szansę na przejęcie inicjatywy. Być może znajomość dalej się rozwinie smile

12

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Oczywiście, trzeba być nowoczesną kobietką i nie ulegać babcinym radom i przestrogom, że kobiecie nie wypada...

13

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

To będzie wyglądało na desperację... A żadnej z nas nie jest z nią do twarzy...

14

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

fajna inicjatywa ja już swojego mam, ale pomysł dobry

15

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Jak pomyślę, ilu nowych poznałam przez ostatni miesiąc, to owszem, chyba nawet z pięciu, ale co z tego kiedy żaden nie został jedynym...?

16

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Właśnie, kwestia jest w jakości a nie ilości... Ja też nie poznaję jakoś dużo facetów, ale więcej jest takich, z którymi można by było stworzyć coś fajnego...

17

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Ludzie naiwnie przyzwyczaili się do myślenia, że miłość powstaje z niczego. Ot, jest sobie człowiek, spotyka drugiego i trach - nagle zdarza się między nimi uczucie, jak pierwszy lepszy wypadek na skrzyżowaniu. Ale czy ktokolwiek widział, żeby coś się rodziło z niczego? wink

18

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Czasem to jest przebłysk, grom z jasnego nieba, czyli trochę znikąd;)

19

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Czasem nie potrzeba nic wiele robić, jeśli się ma pojawić, to się pojawi wink

20

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Ale czasem trzeba pomóc szczęściu;)

21

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Tak, masz rację, samo czekanie i  wyglądanie na księcia nie wystarczy:)

22

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

[quote=katasia]
Dlaczego nie ma sklepu z facetami - wchodzisz, wybierasz, płacisz i prowadzisz do domu:)  Wtedy  to byłoby proste...[/quote]

Sklep jest big_smile
[url]http://www.spidersweb.pl/2013/04/zaadoptujfaceta-pl-najlepszy-portal-randkowy-jaki-widzialam.html[/url]

23

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Dziewczyny, toż to handel żywym towarem w biały dzień wink

24

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

to nie jest wyścig. Co nagle to po diable.

25

Odp: Wyzwanie - 30 dni na poznanie nowego faceta

Nie zawsze jest się za kim rozglądać. wink A nawet jak się jakiś przechodzić trafi, to może nie być wart uwagi. Na pierwszego lepszego nie ma co lecieć, chociaż jak ktoś jest jeszcze młody, to raczej nic do stracenia nie ma. Gorzej, jak się już przekroczy magiczną barierę wieku (40+) i wszyscy równolatkowie z okolicy pozajmowani. Wtedy faktycznie, portal randkowy, czy serwis matrymonialny online może być najlepszym rozwiązaniem, szczególnie, że teraz na przykład [url]https://www.mydwoje.pl/uslugi/powazne-oferty-matrymonialne[/url] jest prowadzony w pełni bezpiecznie i możemy spokojnie się rozglądać, bez obaw. smile