Ekologiczna miłość | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Ekologiczna miłość

6 października 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Samochody na wtyczkę do prądu, domowe elektrownie wiatrowe, obowiązkowa segregacja odpadów, czy powrót do materiałów organicznych, to tylko niektóre ekologiczne sposoby na życie. Ale co z intymnymi stosunkami, czy i na tym polu można dbać o ekologię?
W czasach, kiedy znaczkiem bio, eco czy organic ostemplowaliśmy jedzenie, kosmetyki, ubranie, meble i samochody, nasza intymność też została poddana zielonej lustracji. Widać to zwłaszcza w trendsetterskiej obyczajowo Ameryce. Portale i pisma podgrzewają atmosferę, radząc kochać się tak, by nie szkodzić przyrodzie.
Eko-seks to termin stosunkowo świeży, który rozgłos zyskał za sprawą ostatniej publikacji Stefanie Iris Weiss: Eco-Sex: Go Green Between the Sheets and Make your Love Life Sustainable. A co dokładnie oznacza samo pojęcie eko-seksu? Według autorki, jest to przeniesienie podstawowych zasad ekologii za drzwi sypialni. Ludzie są bowiem przekonani, że seks to czynność z gruntu naturalna, zdrowa oraz bezpieczna dla środowiska. I choć zasadniczo jest to prawdą, rzecz zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy wziąć pod uwagę przedmioty, jakie często towarzyszą nam podczas zbliżenia… I tak wg autorki, modelowa para eko-seksualnych powinna zachowywać się eko-pozytywnie już od samego początku zbliżenia. Kawaler na randce obowiązkowo zjawia się bez kwiatów. Powód? Zazwyczaj są one hodowane, przy użyciu szkodliwych dla natury środków chemicznych, a w trakcie ich transportu są wydzielane do atmosfery olbrzymie ilości dwutlenku węgla. Oczywiście w grę nie wchodzą też pudełka czekoladek czy listy miłosne – wszystko to bowiem powstaje z krzywdą dla drzew i ekosystemów wokół fabryk produkujących papier czy opakowania tekturowe. Wiersza pozostaje nauczyć się na pamięć. Po wegańskiej kolacji i obowiązkowym spacerze do domu (zmechanizowane środki transportu nie są tolerowane), nadchodzi czas na eko- seks.
W pierwszej kolejności, należy jednak zadbać o odpowiedni materac, najlepiej lateksowy. Hitem są również bambusowe prześcieradła. Nie tylko nie niszczą naszego środowiska, ale  również podsycają nasze żądze dzięki śliskiej powierzchni prześcieradła. Green Planet zaleca też spanie w pościeli z bawełny organicznej. Do tego frywolna bielizna, np. firmy Enamore. Biodegradowalna, z materiałów z odzysku, z ekobawełny albo lenpuru – włókna z trocin sosny białej. Afrodyzjaki, krople, olejki do masażu też muszą mieć biocertyfikat. Jeśli chcecie się umyć przed nocą, to koniecznie kąpcie się razem. To oszczędność wody, a przecież ponad miliard ludzi na świecie nie ma dostępu do wody pitnej. Jeśli lubiliście kochać się przy zapalonym świetle to zapomnijcie o tym. Teraz trendy jest odbycie stosunku przy zgaszonym świetle i świeczkach. Spotęguje to tylko wasze doznania. A gdy do tego dorzucimy równie naturalne afrodyzjaki, zamiast chemicznych wspomagaczy, to już w ogóle podwójna przyjemność (dla nas i dla natury). Paniom poleca się awokado i czekoladę, panowie powinni być w formie dzięki bazylii, cynamonowi i… liściom laurowym. Ostrygi? Nie, nie i jeszcze raz nie! Wybierz inny afrodyzjak, bo już czas okiełznać pożądanie i przestać niszczyć naturalne zasoby oceanu! – sugeruje delikatnie, ale stanowczo Greenpeace na swojej stronie internetowej. I radzi, by zamiast owoców morza użyć pobudzającej roślinnej herbatki z guaraną. Efekt podobny, a przy okazji wesprzecie lokalne plantacje w Ameryce Południowej. Gdy ta sprawa jest już odhaczona, pozostaje posadzić partnerkę na łóżku i zapytać, jaką formę antykoncepcji preferuje. Antykoncepcja jest bowiem podstawą – autorka podręcznika, pani Weiss mówi: Sprawą numer jeden, jest odpowiednie zabezpieczenie. By wpisać się w ruch eko-seksu należy pamiętać, że szczególnie ważne dla środowiska jest posiadanie, jak najmniejszej liczby dzieci, lub w ogóle żadnego potomstwa. Świat już jest przeludniony, a każdy nowy człowiek to kolejna fabryka dwutlenku węgla, śmieci (same pieluchy dramatycznie zwiększają ilość odpadów), czy – w przyszłości – potencjalny daltonista ekologiczny. Pozostając przy kwestii zabezpieczenia, najlepszym z nich ma być wkładka domaciczna – oczywiście, mowa tu o osobach będących w stałych związkach. W przypadku częstych kontaktów z różnymi partnerami, lepiej zainwestować w prezerwatywy (w przeciwieństwie do wkładki, chronią przed chorobami wenerycznymi). Jednak jeśli prezerwatywa, to tylko lateksowa, w żadnym razie poliuretan. Hitem są również eko-prezerwatywy. Są w 100% zrobione z naturalnych składników. W Brazylii spece wpadli na pomysł, aby syntetyczne prezerwatywy zastąpić kondomami wykonanymi z kauczuku. Przyjemność (a jeśli nie, to rozsądny przymus) podobno ta  sama, a środowisko z łatwością poradzi sobie z kauczukowymi prezerwatywami, które ulegają biodegradacji. Pomysł spodobał się pani Weiss, która umieściła go w swoim niezwykłym poradniku. Omówiwszy kwestię antykoncepcji, czas skoncentrować się na samym stosunku. Zacząć należy od nawilżenia. W celu zmniejszenia tarcia, stosuje się często lubrykanty (po takim wprowadzeniu nie ma zapewne mowy o naturalnym podnieceniu kobiety). Jedynie słuszne to te, wyprodukowane na bazie wody lub silikonu. Złe natomiast są wszystkie, których podstawą są oleje – nie dość, że to nie ekologiczne, to w dodatku – co podkreśla autorka – niektórzy specjaliści łączą tego typu nawilżacze z powstawaniem raka. Niestety te znanych firm jak Durex czy Unimil są już niemodne! Teraz hitem jest to co daje nam natura, czyli np. aloes. Nie tylko wpłynie kojąco na nasze narządu, ale przede wszystkim rozgrzeje je do czerwoności. Odpowiednio zabezpieczeni i nawilżeni, kochankowie mogą spokojnie przejść do stymulacji. W tym miejscu często pojawia się pytanie – Czy eko-seks dopuszcza wykorzystanie zabawek erotycznych? Owszem, lecz tylko tych, które wytworzone zostały np. z silikonu. Wibrator zawierający w składzie plastyfikatory (środki zmiękczające) należy czym prędzej zutylizować. Najbezpieczniejszy i najbardziej eko będzie model z drewna (mahoniowego!), szkła lub silikonu. Mamy też zasilany baterią słoneczną, lub z akumulatorem wielokrotnego użytku. W Szwecji wymyślono np. ręczny wibrator wykonany z materiałów pochodzących z recyklingu. Kilka minut nakręcania i bite pół godziny przyjemności. No i znika również problem baterii. Natomiast w Niemczech produkowane są wibratory z piaskowca i z drewna świerkowego. Co do samego stosunku, to choć autorka o tym nie wspomina, należy zapewne wystrzegać się zbytniego podniecenia i zaangażowania – wszak prowadzi to do wydychania zwiększonej ilości dwutlenku węgla. Natomiast, po bardziej lub mniej udanym stosunku (symulowanie orgazmu jest jak najbardziej ekologiczne), kawaler ubiera się, wsiada na rower i wraca do siebie. Wcześniej upewniwszy się, że lateksowy kondom trafił do pojemnika na odpady, nie zaś do muszli klozetowej, czy trawnik sąsiadów. Ot, w skrócie tak prezentują się podstawy eko-seksu.
Jak widać miłość i natura nie muszą kojarzyć się jedynie z seksem na plaży, a bycie eko-kochankiem wymaga poświęceń. Po lekturze owego podręcznika, można dojść do wniosku, że ludzie mają  stanowczo za dużo wolnego czasu. A kiedy nie mają co robić, to się zazwyczaj nudzą. A jak się już nudzą, to wpadają na genialne pomysły. Czasami są to naprawdę świetne idee, czasami jednak tylko… prawie świetne. I w tym przypadku prawie robi wielką różnicę. Ekologia piękna rzecz, ale równie piękną rzeczą jest umiar. Nawet w tak spontanicznej dziedzinie jak seks.
Źródła:



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

2 komentarzy do Ekologiczna miłość

  1. avatar zuziawbm pisze:

    No na pewno będę wydawać tonę kasy na ekologiczne materace, pościele i prześcieradła! -.- Kontrowersyjny pomysł na ksiazkę po to aby mieć kasę :D

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Jak stawiać granice innym ludziom?
Niektórzy obawiają się, że sztywne ustalenie granic pozbawia szansy na bliską relację, ale...
Błędy w komunikacji - 12 zdań, któr…
Czego nie mówić będąc w związku? 1. Nie masz nic do gadania. Chodzi o wszystkie zdania ograniczające...
Jedzenie, które zmniejsza ryzyko ch…
Nowe badania opublikowane w czasopiśmie "BMC Medicine" przekonują, że jedząc orzechy zamiast jajek możemy...
Podwyżka renty socjalnej
Sejm zajmuje się projektem podwyżki renty socjalnej. Świadczenie ma wzrosnąć aż trzykrotnie! Dzięki...