Dr Urszula Brumer w „Pytaniu na śniadanie”
Komórki macierzyste – temat ostatnio bardzo głośny. Wielka nadzieja medycyny. Mogą być szansą na wyleczenie dla poważnie chorych lub też szansą na odmłodzanie. O szczególnych właściwościach komórek macierzystych dr Urszula Brumer mówiła w „Pytaniu na śniadanie”. Poniżej przytaczamy fragmenty rozmowy.
Co można za pomocą komórek macierzystych (wyizolowanych z krwi lub tłuszczu) poprawić?
Generalnie komórki macierzyste mają ogromny potencjał regeneracyjny, czyli zastosowane w urodzie – do skóry lub tkanki podskórnej – regenerują ją, odmładzają i cofają czas. Po tym zabiegu twarz zaczyna wyglądać młodziej ponieważ odbudowuje się tkanka podskórna, zmienia się struktura skóry oraz poprawia się jej elastyczność i napięcie. Skóra zaczyna wyglądać młodziej i jaśniej.
W przeciwieństwie do botuliny i kwasu hialuronowego te zmiany nie są radykalne…
Jeśli podajemy tylko separat komórek macierzystych, to zmiany pojawiają się w czasie. Na początku komórki rozpoznają to, co się dzieje w organizmie i co trzeba naprawić. Dlatego przez pierwszy miesiąc po podaniu komórek macierzystych zmiana jest w ogóle niezauważalna. Pierwsze różnice zaczynają się pojawiać dopiero po dwóch miesiącach. Pacjentka, która patrzy na siebie codziennie zacznie wtedy je zauważać.
Trzeba się więc uzbroić w cierpliwość, ale to jest też dobra cecha komórek macierzystych, bo i otoczenie się do nas przyzwyczaja, i nie ma radykalnej zmiany. Zmiana jest naturalna, bo jest to naturalny proces cofnięcia czasu i odbudowy naszej własnej tkanki podskórnej. Chyba, że zabieg robimy z przeszczepem tłuszczu. Wtedy rzeczywiście od razu po zabiegu mamy efekt wypełnienia.
Czy jest to zabieg bolesny?
Tak, jest to zabieg troszeczkę bolesny. Odczuwa się szczypanie i pieczenie. Dla większego komfortu pacjenta wykonywany jest w delikatnej sedacji.
A jeżeli chodzi o osoby, które cierpią z powodu blizn? Czy komórki macierzyste też są dla nich rozwiązaniem?
Tak, i w tym przypadku jest to zabieg jak najbardziej do zastosowania. Zarówno jeśli chodzi o blizny zanikowe, np. blizny potrądzikowe, gdzie odbudowujemy, jakby wypychamy i wyrównujemy strukturę skóry, jak również blizny oparzeniowe, gdzie zastosowanie komórek macierzystych przebudowuje je, wyrównuje zarówno strukturę jak i koloryt.
Co z leczeniem łysienia?
Łatwiej jest nam sobie poradzić z łysieniem kobiecym niż męskim, dlatego że występuje tu inny czynnik sprawczy. W przypadku panów jest to czynnik genetyczny. My działamy komórkami macierzystymi na skórę głowy, nie na ten czynnik sprawczy. Rzeczywiście, jeśli zabieg zostanie zastosowany dość wcześnie, czyli kiedy zaczyna się utrata włosów, to jesteśmy w stanie powstrzymać ten proces na jakiś czas. Wydłużyć istnienie włosów na głowie.
Link do całego odcinka:
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/20798730/nowa-metoda-na-naturalne-odmladzanie
————
Informacje o ekspercie:
Dr Urszula Brumer – lekarz medycyny estetycznej, autorka bloga www.urszulabrumer.pl oraz wielu artykułów prasowych dot. medycyny estetycznej. Właścicielka kliniki specjalizującej się w zakresie zabiegów preparatami autologicznymi „Dr Urszula Brumer Medycyna Młodości” – www.drbrumer.pl. To pierwsza w Polsce klinika stosująca własne komórki pacjenta do leczenia m.in. blizn.
