Dieta na zaparcia – produkty wskazane i zakazane | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Dieta na zaparcia – produkty wskazane i zakazane

12 grudnia 2022, dodał: pinkmause
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Zaparcia są problemem niezwykle powszechnym. Według badań cierpi na nie ponad 50% kobiet i przynajmniej 25% mężczyzn. Być może i Ty masz z nimi kłopoty…

dieta na zaparcia

Zaparcia należą do przewlekłych problemów jelit. Rozróżnia się dwa ich rodzaje: mechaniczne i nawykowe. Zaparcie to mniejsza niż 3 w tygodniu ilość wypróżnień, oddawanie z wysiłkiem twardych, suchych stolców, którym często towarzyszy uczucie niepełnego wypróżnienia. Leczenie zaparć nie jest łatwe, nie powinno się również nadużywać preparatów farmakologicznych (tabletek przeczyszczających), gdyż wywołują one „rozleniwienie” się jelit, co powoduje przyjmowanie coraz to większych dawek tych preparatów. Skuteczność w walce zaparciami dają stosowanie odpowiedniej diety oraz zwiększenie aktywności fizycznej. Dieta przy zaparciach nie jest szczególnie wymagająca – wystarczy wprowadzić kilka zmian do swojego sposobu odżywiania, by jelita zaczęły lepiej pracować.

Produkty wskazane:

1. Błonnik
Niedobór błonnika w diecie jest najczęstszą przyczyną zaparć. Problem ten często towarzyszy dietom bogatym w tłuszcze, mięso i nabiał. Dieta zawierająca dużo błonnika ułatwia regularne wypróżnienie się i pomaga zapobiegać zaparciom. Błonnik pokarmowy nie ulega wchłonięciu i strawieniu w przewodzie pokarmowym człowieka. Reguluje natomiast pracę przewodu pokarmowego. Zwiększa masę i objętość kału, wpływa też na skrócenie czasu przechodzenia resztek pokarmowych przez jelito grube, w skutek czego zwiększa się częstość wypróżnień. Dzienne spożycie błonnika powinno wynosić od 20 do 40 g.

Źródłem błonnika są warzywa, owoce i produkty pełnoziarniste – pieczywo graham, żytnie, ryż brązowy, płatki owsiane, otręby, kasza gryczana, razowy makaron. Dobrym źródłem błonnika są również warzywa, m.in. marchew, buraki, kapusta, strączkowe oraz świeże (jabłka, maliny, śliwki, pomarańcze) i suszone owoce (morele, śliwki, rodzynki). Codziennie powinno się spożywać ok. 500 g warzyw i 200–300 g owoców.

Śliwki są naturalnym lekiem na zaparcia. Swoje lecznicze właściwości zawdzięczają dużej zawartości błonnika – pektyn. Dzięki niemu poprawiają trawienie, przyśpieszają perystaltykę jelit, a tym samym regulują pracę układu pokarmowego. Za owoce o największych właściwościach przeczyszczających uważa się: kiwi, melon oraz sok jabłkowy. Spośród gotowanych warzyw największe właściwości przeczyszczające ma szpinak.

Z_3

2. Owoce suszone i orzechy
Zwróć także uwagę na owoce suszone: jabłka, figi, morele, rodzynki, śliwki. Pamiętaj jednak, że są to produkty bardzo kaloryczne, dlatego jedz je z umiarem. Bardzo duże ilości błonnika znajdziesz w migdałach, orzechach arachidowych, laskowych, pistacjowych czy włoskich, a także w nasionach sezamu i słonecznika. Ale jeśli się odchudzasz przy nich również postaw czerwony wykrzyknik ostrzegawczy ze względu na ich wysoką kaloryczność.

3. Nawadnianie
Sucha treść pokarmowa nie jest wydajnie przesuwana, dlatego warto jak najczęściej sięgać po wodę mineralną lub inne napoje (herbatka owocowa, ziołowa, soki owocowe lub warzywne). Z napoi wybierajmy świeże soki owocowe i warzywne, herbaty ziołowe, które usprawniają trawienie oraz niegazowaną wodę mineralną. Można pokusić się o szklankę wody z miodem pitej na czczo. W zapobieganiu zaparciom bardzo ważne jest picie od 1,5 do 2 litrów dziennie. Nie zapomnijmy o tym, że błonnik spełnia prawidłowo swoje zadanie w towarzystwie wody.
Duże ilości kawy, napojów typu cola czy alkoholu prowadzą do odwodnienia organizmu, co pogarsza problem zaparć.

4. Produkty mleczne
W diecie bardzo ważną rolę odgrywa też spożywanie fermentowanych produktów mlecznych (np. maślanki, kefirów, jogurtów). Wspomagają one procesy fermentacyjne w jelitach i tym samym zapewniają ich prawidłowe funkcjonowanie. Także zachęcamy do jak najczęstszego sięgania po te wspaniałe źródła cennych składników.

5. Kiszonki
Pomocne są wszystkie kiszonki, a zwłaszcza kiszona kapusta. Zawiera ona bowiem duże ilości błonnika. Do tego dochodzą żywe kultury bakterii – to one odpowiadają za specyficzny smak kiszonej kapusty – które nie tylko poprawiają trawienie, ale dostarczają również witamin z grupy B. Działa też sam sok z kiszonej kapusty. Szklanka soku wypita na czczo to niemal stuprocentowa skuteczność na wypróżnienie.

Z_4

6. Zioła
Za najlepsze zioła na zaparcia uznaje się senes, babkę i rzewień. Liście senesu (strączyniec ostrolistny) stosowane są przy zaparciach, których przyczyną jest zbyt mała perystaltyka jelit i niedostateczne napięcie mięśni jelita grubego.  Nasiona babki płesznik mają dużo śluzu, działają zatem nie tylko przeczyszczająco, ale także osłaniająco na błonę śluzową przewodu pokarmowego. Korzeń rzewienia dłoniastego ułatwia wypróżnianie i reguluje pracę przewodu pokarmowego, łagodzi także wzdęcia. Jednak może być stosowany tylko przez kilka dni, gdyż długotrwałe przyjmowanie może doprowadzić do nadmiernej utraty elektrolitów, szczególnie potasu.
Także roztwór z mielonych nasion lnu ma działanie przeczyszczające, należy go pić rano i wieczorem po jednej filiżance. Korzeń lukrecji ma podobne działanie można go żuć lub pić wywar trzy razy dziennie, 1 łyżeczka rozdrobnionego korzenia na szklankę wody. Łagodnym środkiem przeczyszczającym jest herbata z dzikiej róży. Odwar lub napar sporządza się z przepołowionych owoców dzikiej róży, przed podaniem trzeba przefiltrować przez bibułkę aby usunąć drobne włoski.

Pomocne mogą być również: kompot z rabarbaru, aloes, dziewanna wielokwiatowa, bez czarny, jeżyna fałdowana, kminek zwyczajny, rozchodnik ostry, śliwa tarnina i inne.

Produkty szczególnie wskazane:

1) warzywa – brokuły, kapusta, papryka, warzywa strączkowe, brukselka, szparagi, marchewka i wiele innych;

2) owoce – między innymi jabłka, gruszki, winogrona, świeże jagody, truskawki, maliny, jeżyny;

3) produkty pełnoziarniste – brązowy ryż, ciemne pieczywo, kasza gryczana, kasza jęczmienna, ciemne makarony, płatki owsiane.

Z_2

Produkty zakazane:

1) niekorzystnie wpływa dieta o dużej zawartości tłuszczów zwierzęcych, np. smalcu, masła, mięsa wieprzowego, tłustych wędlin, tłustych serów;

2) osoby cierpiące na zaparcia często spożywają również zbyt dużo węglowodanów prostych, np. słodyczy, słodkich napojów gazowanych;

3) należy unikać takich produktów, jak: tłuste mięso – wieprzowina, kaczka, ser żółty, kakao, czekolada, słodycze, potrawy smażone, dania typu fast food.

4) należy ograniczyć (nie eliminując całkowicie): cebulę, seler i czosnek, warzywa strączkowe (soczewicę, groszek, ciecierzycę, fasolę flaeolet, białą fasolę);

5) należy unikać produktów powodujących zatwardzenie: biały ryż i produkty z dodatkiem ryżu (ciasto ryżowe), ugotowana marchew, banany, pigwa i produkty z jej dodatkiem.

 

Na koniec jeszcze jedna ważna rada: wszystkie zmiany wprowadzaj stopniowo. Zbyt duża ilość błonnika w diecie podana jednorazowo może być przyczyną wzdęć, a nawet lekkich bóli brzucha.

zobacz również:

Medycyna naturalna – co to dokładnie jest?

Konsultacje online – kto powinien z nich korzystać?

Dieta grzybowa – jesienne przepisy

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

10 komentarzy do Dieta na zaparcia – produkty wskazane i zakazane

  1. avatar Darko pisze:

    Jeśli chcecie regularnie korzystać z WC, musicie urozmaicić swoją dietę. Warzywa i owoce – to wiadomo. Troszkę słodyczy nie zaszkodzi, jak galaretki czy biszkopty. Polecam Wam różne dania z ziemniaków, jak np. knedle, frytki (ale domowe). Fajnie zwiększają objętość stolca. Po ich zjedzeniu, następnego dnia siadam na toalecie, robię dużą kupę – moja ulga jest bezcenna !

  2. avatar Ewa pisze:

    A co jeżeli żadne owoce ani warzywa nie pomagają? Schudłam sporo i nie wydaje mi się żeby zaparcia były spowodowane złą dietą. Jem dużo warzyw i owoców. Nie wiem czy czopki pomogą?

    • avatar beata pisze:

      najlepszy sposób, żeby sprawdzić czy czopki zadziałają, to je wypróbować, tylko popytaj w aptece farmaceutę, żebyś nie zaaplikowała sobie czegoś, co Cię dla odmiany znów bez miary przeczyści..

  3. avatar casablanca pisze:

    zgadzam sie z Ismenka… duzo lepszym rozwiazaniem jest branie czegoś co pomaga jelitom pracowac i wspomaga wytworzenie śluzu który je chroni

  4. avatar pesoto pisze:

    Powiem tak… 4 miesiące męczarni, lekarstw, wizyt u kilku specjalistów, badań i nic. Zmieniałam też dietę, mocno ograniczyłam kiepską żywność i nic. A wiecie co pomogło? Zmiana pozycji przy wypróżnianiu. Zamiast pozycji siedzącej pozycja w kucki i wszystko zaczęło wyglądać normalnie. Kiedy kolega mi o tym mówił, to go wyśmiałem. A tak naprawdę przy pierwszej próbie było już całkowicie normalnie. NIe wiem, jak to działa, pewnie chodzi o mieśnie, bez znaczenia. Ważne, że problem przestał istnieć.

  5. avatar petodo pisze:

    Może i są osoby, którym to pomaga, ale ja takich nie znam. Natomiast u mnie dużą zmianę dała zmiana pozycji na taką w kucki i wypróżnianie zawsze z tym urządzeniem. To w sumie śmieszne, dziwne, niezrozumiałe, ale bez tego było mi po prostu źle, jeśli nie fatalnie. Ból i jeszcze raz ból. A teraz? Normalność, jakby się nic nie działo i właśnie na tym mi zależało.

  6. avatar Ismenka pisze:

    Przecież czopki rozleniwiają zwieracze… to jest chyba najgorsze bo o ile pomaga odrazu to potem stwarza problemy

  7. avatar Dafnia pisze:

    Spróbuj kompociku z suszonych śliwek. U mnie spisało sie rewelacyjnie i teraz zapobiegawczo piję codziennie rano na czczo

  8. avatar Julka pisze:

    Nigdy wiecej zadnych ziolek na zaparcia, tragedia jakas, dwa dni wyjete z zyciorysu doslownie, zdecydowanie wole stosowac czopki

    • avatar beata pisze:

      no jak trzeba się doraźnie poratować to ziółka raczej odpadają, zwłaszcza jak trzeba się przemieszczać i nie można sobie pozwolić na ciągłe przebywanie w niedalekiej okolicy od toalety..bo potrzeba nie wiadomo kiedy, ale zapewne nagle nastanie..ja też ratuję się czopkami, na szczęście rzadko mam problemy z zaparciami, ostatnio odkryłam takie musujące..skutecznie ale zarazem delikatnie pozwoliły mi rozwiązać problem w trakcie delegacji, a wiadomo jak jest na wyjeżdzie, czasem trudno o właściwą dietę..

Dodaj komentarz do casablanca