Stereotypowy obraz typowego alkoholika odchodzi do lamusa- powstała bowiem nowa generacja uzależnionych od tego nałogu: osoby na stanowiskach, elegancko ubrane, z pozycją zawodową, żyjące w luksusie.
Jak rozpoznać nowy rodzaj uzależnienia? Alkoholik wysokofunkcjonujący – tzw. HFA:
– pije codziennie lub w każdy weekend ponad 5 drinków z rzędu
– będąc pod wpływem alkoholu zachowuje się inaczej niż na trzeźwo
– otacza się osobami również lubiącymi wypić
– jest na rauszu już na samym początku imprezy
– na bankietach wypija wszystkie drinki do końca (czasem nawet dopija drinki innych kiedy nie ma już innego alkoholu)
– od samego rana już planuje gdzie, co i z kim wypić
– w pracy bywa zmęczony, zdarzają się też luki w pamięci
– zapytany konsekwentnie się oburza i twierdzi, że problemu z piciem nie ma.
Obecnie tylko 9 % uzależnionych to osoby cierpiące na alkoholizm chroniczny – niskofunkcjonalny, a więc niezdolne do pracy i do normalnych i zdrowych relacji rodzinnych i społecznych. Alkoholicy z HFA bez problemu radzą sobie w pracy zawodowej, mogą nadal osiągać sukcesy, z łatwością nawiązują kontakty i mają sympatyczne relacje ze znajomymi i bliskimi. Na swoich znajomych wybierają jednak tych, którzy lubią wypić, dla nich impreza bez czegoś mocniejszego traci sens. Wśród HFA występują kobiety i mężczyźni. W USA i Wielkiej Brytanii mówi się o nowej, typowo kobiecej formie alkoholizmu – alkoholoreksji – dwie współistniejące presje kulturowe – przymus bycia szczupłą i nacisk na integracyjne firmowe spotkanie zakrapiane alkoholem powoduje ten nałóg. Do lekarza HFA trafia z zupełnie innych powodów: nasilającej się bezsenności, stanów lękowych i depresyjnych czy zaburzeń trawienia. Z biegiem czasu uzależniony organizm zaczyna coraz gorzej funkcjonować, gdyż etanol niszczy układ nerwowy. Powstrzymuje też rozwój nowych neuronów, więc w miarę upływu lat alkoholik traci polot i pamięć, a jego osobowość ubożeje.
Jak etanol niszczy zdrowie:
– zaburza zegar biologiczny – alkohol dezorganizuje funkcje jądra nadskrzyżowaniowego, przez co alkoholicy są mniej aktywni w ciągu dnia, a bardziej pobudzeni nocą.
– niszczy wątrobę – alkoholowe uszkodzenie obejmuje: otłuszczenie, hepatopatię alkoholową, marskość. Pierwsze jej objawy to zapalenie, które jest uleczalne.
– nasila zakażenia – upośledza funkcję białka TLR4, które uruchamia reakcję odpornościowe organizmu i pobudza go do walki z mikrobami.
– wywołuje raka – każdy dodatkowy drink dziennie więcej oznacza wzrost prawdopodobieństwa zachorowania na raka piersi przed 75 rokiem życia aż o 11 przypadków na 1000 osób. Rośnie również ryzyko zachorowania na raka krtani, przełyku, wątroby i odbytu.
– pobudza agresję – alkohol powoduje napastliwe zachowania u osób, które na trzeźwo są zwykle spokojne, zamknięte w sobie.
a każdy myśli że pijak to obdarty meliniarz