Jak usunąć popękane naczynka i rumień? | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Jak usunąć popękane naczynka i rumień?

3 lutego 2014, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Popękane naczynka często postarzają naszą twarz jeszcze bardziej niż zmarszczki. Trudno ukryć je pod makijażem i sprawić, by nie rzucały się w oczy. Jeżeli wiemy, że posiadamy skłonność do poszerzania się naczynek albo zaobserwujemy rumień, to możemy działać profilaktycznie, a jeśli chcemy usunąć popękane naczynka, to udajmy się do gabinetu medycyny estetycznej, bo w tym nie pomogą nam tylko kremy.

cera

Dlaczego pojawiają się popękane naczynka i rumień?

Pierwszą rzeczą, która powinna nas zaniepokoić jest rumień, czyli zaczerwienienie skóry szczególnie na twarzy, ale także na szyi i dekolcie. Od typowych rumieńców różni się on tym, że nie znika nawet, gdy emocje już z nas opadną. Co więcej – rumień może się nasilać i utrwalić, ponieważ w miejscu zaczerwienienia pojawią się rozszerzone naczynka krwionośne. Sam fakt, że łatwo się rumienimy, na przykład po wypiciu alkoholu, po gorącej kąpieli lub w sytuacjach stresowych ostrzega nas o tym, że posiadamy cerę płytko unaczynioną, na której bardzo łatwo mogą uwidocznić się popękane naczynka. Czy możemy jakoś temu przeciwdziałać?
– Na to, jaki typ cery oraz unaczynienia posiadamy, nie mamy żadnego wpływu. Najczęściej decydują o tym geny, a cerą najbardziej narażoną na rumień jest cera sucha i skłonna do alergii. Oczywiście poszerzanie się naczynek może występować w przypadku każdego typu skóry, ale efekty będą bardziej widoczne u tych osób, które posiadają cienki naskórek – wyjaśnia specjalista chirurg, flebolog dr n. med. Wojciech Rybak z kliniki medycyny estetycznej i laseroterapii Ars Estetica.
Głównymi przyczynami pękania naczynek i rumienia są wspomniane już czynniki dziedziczne, ale także jasny fototyp skóry, hormony – szczególnie estrogen oraz nieprawidłowe funkcjonowanie układu krążenia. Ponadto istnieją czynniki, które mogą nasilać rozszerzanie się naczynek, a są to: niskie i wysokie temperatury, a szczególnie ich wahania, nieodpowiednia dieta, długotrwała ekspozycja słoneczna albo częste wizyty w solarium oraz długotrwałe stosowanie miejscowo steroidów. Tych czynników powinniśmy więc unikać, bo nawet jeśli usuniemy popękane naczynka lub rumień, to nie znaczy, że nigdy już nie pojawią się na naszej twarzy.

Usuwanie rumienia i popękanych naczynek

By móc wybrać najlepszą metodę usuwania popękanych naczynek i rumienia, warto wcześniej poznać mechanizm powstawania tych dysfunkcji. – Problem z poszerzaniem się naczyń włosowatych wynika ze stanu ich ścian. Zdrowe naczynia krwionośne są elastyczne, dzięki czemu bardzo sprawnie kurczą się i rozkurczają. Natomiast naczynia, których ściany są kruche, nie wytrzymują ciśnienia krwi przez nie przepływającej w wyniku czego poszerzają się i czasem pękają. Pojedyncze poszerzone naczynka są widoczne jako czerwone lub niebieskie nitki. W przypadku trwałego rumienia mamy do czynienia ze skupiskiem poszerzonych lub pękniętych naczynek natomiast rumień, który utrzymuje się kilka-kilkanaście minut świadczy o tym, że naczynia coraz bardziej i częściej się rozszerzają a kurczą coraz wolniej – mówi dr Wojciech Rybak z kliniki Ars Estetica.
Sposobem na to, by usunąć poszerzone lub pęknięte naczynka jest wyłączenie ich z układu krwionośnego tak, by nie mogła przepływać przez nie krew. W przypadku naczynek na twarzy najbardziej efektywne rezultaty uzyskamy dzięki zastosowaniu lasera. Wybierać możemy spośród laserów, które różnią się długością fal. Najnowszymi, najbardziej bezpiecznymi i przynoszącymi najlepsze rezultaty modelami są laser Fotona SP Dynamis (Nd:Yag/ Er:Yag) oraz Gemini. Laser Gemini posiada podwójną wiązkę fali – neodymowo-yagową (1064nm) oraz KTP (532nm), dzięki czemu możliwe jest usuwanie naczynek zarówno tych powierzchownych, jak i głębiej położonych. A co najważniejsze – cała ta procedura odbywa się bez uszkodzenia naskórka. Ponadto najnowsze lasery, takie jak Gemini Nd:Yag/KTP czy Fotona SP Dynamis, wyposażone są w bardzo zaawansowane systemy chłodzenia, dzięki czemu zapewniony jest wysoki komfort podczas zabiegu. A o tym, że chłodzenie jest niezwykle ważne, przekonamy się, gdy poznamy dokładnie sposób usuwania popękanych naczynek i rumienia za pomocą lasera.

Laserowe usuwanie popękanych naczynek

Wspominaliśmy wcześniej, że jedyną metodą, by usunąć popękane naczynka jest wyłączenie ich z układu krwionośnego. Wcześniej coś takiego możliwe było jedynie poprzez operację chirurgiczną i stosowane w przypadku żylaków. Na szczęście dzięki rozwojowi medycyny możemy już korzystać z rozwiązań niemal bezbolesnych i usuwać nawet najmniejsze naczynka z każdego obszaru twarzy.
Laserowe usuwanie popękanych naczynek można porównać do ich „wypalania” od wewnątrz. Podczas zabiegu kieruje się wiązkę lasera w poszerzone naczynko, a zawarta w nim krew, która wychwytuje promieniowanie, sprawia że naczynko gwałtownie się podgrzewa i ulega obkurczeniu i zamknięciu. Po kilku tygodniach naczynko zostaje całkowicie wchłonięte, a zatem nie zostaje po nim żaden ślad w naszym organizmie. W taki sposób usuwane jest naczynko jedno po drugim, a cała procedura odbywa się bez szkody dla tkanek otaczających popękane naczynka. Czasem zdarza się, że w przypadku niektórych naczynek konieczne będzie powtórzenie zabiegu.

Profilaktyka

Nawet, gdy usuniemy ostatnie poszerzone naczynko z naszego ciała, musimy zadbać o profilaktykę. W tym celu pomocne okażą się informacje o tym, co nasila poszerzanie się naczynek, a zatem powinniśmy ograniczyć kąpiele słoneczne i wizyty w solarium, najlepiej zrezygnować z sauny, chronić skórę przez wiatrem oraz wahaniami temperatury (szczególnie w zimie), unikać miejsc bardzo wilgotnych i koniecznie rzucić palenie oraz nie przebywać w miejscach pełnych papierosowego dymu.
Jeśli chodzi o kremy, to warto wybierać te przeznaczone do skóry naczynkowej i zwracać uwagę na to, by zawierały wysoki filtr UV. Dobrze, jeśli krem będzie dodatkowo wzbogacony o witaminę C i PP oraz flawonoidy, ponieważ pomagają one wzmocnić kruche naczynia krwionośne.
Bardzo ważna jest także odpowiednia dieta. Przede wszystkim postarajmy się wyeliminować wszystkie te produkty, które działają niekorzystnie na stan naczyń krwionośnych, a są to: alkohol, kawa, gorące napoje i posiłki oraz bardzo pikantne dania. Zwróćmy również uwagę na to, czy w naszym jadłospisie znajduje się odpowiednio dużo produktów bogatych w witaminę C, PP, K, B2 oraz rutynę. Wprowadzenie odpowiednich produktów do naszego codziennego jadłospisu oraz unikanie czynników nasilających powstawanie popękanych naczynek i rumienia na pewno ułatwi nam zachowanie zdrowo wyglądającej cery.

 

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

11 komentarzy do Jak usunąć popękane naczynka i rumień?

  1. avatar Zofia pisze:

    a co jesli kogos nie stac na laser? mam tradzik rozowaty, szukam kosmetykow do pielegnacji, cos co zniwelowalo by moje wypieki i ukoilo troche ta nieszczesna cere….pozdrawiam

    • avatar Doris pisze:

      No to lepiej sobie na niego uzbierać. Serio mówię. Ja też męczę się z rumieniami już od wielu lat i byłam zmuszona pójsć na zabieg, bo żadne kosmetyki mi nie pomagały a zimą wyglądałam jak świnka. Jeśli znajdziesz skuteczne kosmetyki to bardzo dobrze, ale jeśli nie to pomyśl chociaż o darmowej konsultacji . Tam po rozmowie z kosmetologiem wybrałam zabieg laserowy , który polega na przenikaniu lasera tylko do hemoglobiny dzięki czemu rumień robi się bledszy i w końcu znika. Efekt wiadomo o wiele lepszy niż kremy i kosmetyki

    • avatar Katarzyna pisze:

      Prawda jest taka, ze jezeli masz powazny przypadek to kosmetyki wyniosa cie tyle samo co zabieg laserem – a nie zrobia tego tak szybko. Np. ja robilam zabieg i wystarczyly cztery razy zeby miec problem z glowy. Najlepiej ogolnie umowic sie na konsultacje z kosmetologiem i on ci doradzi czy laser jest konieczny czy nie.

  2. avatar Agnieszka pisze:

    Na problem z rumieniem przyszedl mi z pomoca laser dye vl. Po kilku zabiegach widze znaczna poprawe. wszystkim posiadajacym ten sam problem polecam taki zabieg. Ja osobiscie wykonywalam go w klinice na Ken 54 a sam zabieg wykonywala mi dr Lew Mirska, ktora uwazam jest rewelacyjnym lekarzem

  3. avatar Izola pisze:

    Ja mam niestety tendencję do pękających naczynek, żylaków. Dlatego cieszę się, że w miarę wcześnie sięgnęłam po krem wzmacniający naczynia krwionośne. Sprawdził się u mnie naprawdę dobrze, bo już dość szybko zaczęłam widzieć pozytywną różnicę.

  4. avatar Paula pisze:

    Zawsze uważałam, że najlepiej iść w takich momentach po poradę specjalisty niż samemu próbować coś zdziałać. Dzięki temu szybciej można pozbyć się problemu. Właśnie moja Pani Doktor zaleciłą mi laser Scarlet Rf, który świetnie zadziałał na moją skórę twarzy. Problem naczynek mam już z głowy. Cera się świetnie prezentuje :)

  5. avatar Alina pisze:

    Ja też polecam laserowe zamykanie naczynek. Jestem po i myślę, że to była bardzo dobra decyzja. Zaraz po zabiegu tylko musiałam zatuszować zaczerwienienia, ale użyłam korektora Earthnicity i problem z głowy:)

    • avatar weronika pisze:

      Witam ja jestem po 3 zabiegach laserowych IPL wykonanych w bytomskiej klinice Amaryllis, z ręką na sercu mogę wszystkim polecić ten laser, dzięki tym zabiegom mój rumień znikł :)

  6. avatar wybora pisze:

    ja miałam VPL w klinice estivance i jestem mega zadowolona, niebo a ziemia! :)

  7. avatar Bizzuu pisze:

    Polecam laserowe zamykanie naczynek. Sama byłam na dwóch zabiegach laserem Palomar w klinice Medycyna Młodości. Zdecydowałam się zainwestować w zabieg, bo mega przeszkadzało mi non stop robienie makijażu i czerwienienie się przy każdej większej zmianie temperatury otoczenia. Na szczęście zabiegi zadziałały, więc nie mam już takich problemów. Osobiście radze udać się do dobrego lekarza medycyny estetycznej niż tracić czas i pieniądze na niedające rezultatów metody

Dodaj komentarz