Odp: Nasze zdjęcia
W rudych! Dziękuję! Tak chcę się widzieć
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 11 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jak się ufarbujesz to wrzuć fotkę:)
Nie chcemy tyle czekać:) To pewnie by było za 10-15 lat...
Chcesz powiedzieć, że Was wtedy tutaj już nie będzie? O nie nie... Moja mama ma 60 lat i dopiero teraz zaczynają jej włosy szarzeć, a tato osiwiał już dawno. Mam nadzieję, że w moich genach jest jakaś kombinacja, która pozwoli mi cieszyć się naturalnym kolorem jak najdłużej, choć pojedyncze srebrne nitki czasami już wydzieram... zwłaszcza kiedy się mocno stresuję.
Będziemy, o ile wcześniej nie osiwiejemy:)
...bo przyjadę i Cię ufarbuję podstępem
[quote=niechcemisie]Chcesz powiedzieć, że Was wtedy tutaj już nie będzie? O nie nie... Moja mama ma 60 lat i dopiero teraz zaczynają jej włosy szarzeć, a tato osiwiał już dawno. Mam nadzieję, że w moich genach jest jakaś kombinacja, która pozwoli mi cieszyć się naturalnym kolorem jak najdłużej, choć pojedyncze srebrne nitki czasami już wydzieram... zwłaszcza kiedy się mocno stresuję.[/quote]
Takie wyrywanie siwych włosów podobno pobudza ich pojawianie się w większej ilości... może warto je jakoś maskować (np. pasemkami) a nie usuwać?...
[quote=milagro]...bo przyjadę i Cię ufarbuję podstępem [/quote]
Zrobiłabyś to?!
Zacznę nosić burkę i nie poznasz mnie
Finao, tak mi koleżanka poradziła. Kilka wyrwałam Dla kilku to się nie opłaca farbować.
Po co się narażasz na ból? Ja bym tylko wycinała:)
[quote=niechcemisie][quote=milagro]...bo przyjadę i Cię ufarbuję podstępem [/quote]
Zrobiłabyś to?!
Zacznę nosić burkę i nie poznasz mnie
Finao, tak mi koleżanka poradziła. Kilka wyrwałam Dla kilku to się nie opłaca farbować.[/quote]
Ja dodatkowo mogę Cię ostrzyc:) Mam sprawne nożyce do owiec po dziadku!
Na ból jestem odporna. Depilatorem wjadę niemal wszędzie, to czym jest w porównaniu z tym wyrwanie pojedynczego włosa?
Finao, skąd wiesz, że sprawne?
Pewnie nimi strzyże całą okolicę:)
[quote=Finao][quote=niechcemisie]Chcesz powiedzieć, że Was wtedy tutaj już nie będzie? O nie nie... Moja mama ma 60 lat i dopiero teraz zaczynają jej włosy szarzeć, a tato osiwiał już dawno. Mam nadzieję, że w moich genach jest jakaś kombinacja, która pozwoli mi cieszyć się naturalnym kolorem jak najdłużej, choć pojedyncze srebrne nitki czasami już wydzieram... zwłaszcza kiedy się mocno stresuję.[/quote]
Takie wyrywanie siwych włosów podobno pobudza ich pojawianie się w większej ilości... może warto je jakoś maskować (np. pasemkami) a nie usuwać?...[/quote]
Zamiast je wyrywać, przestań się zamartwiać i same znikną:)
[quote=niechcemisie]Na ból jestem odporna. Depilatorem wjadę niemal wszędzie, to czym jest w porównaniu z tym wyrwanie pojedynczego włosa?
Finao, skąd wiesz, że sprawne?[/quote]
Nie było takiej owcy, której by się nimi nie dało ostrzyc... Choć dawno nie były używane, ale dobrze się prezentują - mogę je podostrzyć, żeby była pewność
Zaraz Ci wynajdziemy modną krótką fryzurkę na ten sezon, a włosów i tak spod czapki nie widać przez najbliższe pół roku, to co Ci zależy ?
O nie nie, ja bardzo lubię mieć długie włosy. Nie pozwolę
Już raz podstępem skrócono je do ramion. Wybaczyłam koleżance, bo targała nią zazdrość o wspólnego kolegę naszego.
[quote=niechcemisie][quote=milagro]...bo przyjadę i Cię ufarbuję podstępem [/quote]
Zrobiłabyś to?!
Zacznę nosić burkę i nie poznasz mnie
Finao, tak mi koleżanka poradziła. Kilka wyrwałam Dla kilku to się nie opłaca farbować.[/quote]
Wobec tego musimy Cię jakoś doprowadzić do osiwienia:)
Jakieś sugestie, pomysły?:)
Toż to zbrodnia! Zbrodnia nad zbrodnie... nastawać na młodość moją... Ja jeszcze nie zdążyłam się nacieszyć nią, więc proszę mi jej nie odbierać (tym bardziej, że na starość prawdopodobnie będę zrzędliwa).
Białe włosy są bardzo modne, coraz częściej widzę tak ufarbowane 20-latki...
Mam koleżankę, która już od dawna nosiła siwe włosy. Gdyby jeszcze nie były tak wysuszone i zniszczone. Kilka lat temu wyglądało to bardziej jak efekt nieudanego farbowania, niż celowe działanie. Dziś staje się modne.
[quote=niechcemisie]O nie nie, ja bardzo lubię mieć długie włosy. Nie pozwolę
Już raz podstępem skrócono je do ramion. Wybaczyłam koleżance, bo targała nią zazdrość o wspólnego kolegę naszego.[/quote]
O tak, mężczyźni w większości lubią dłuższe włosy u kobiet:) I co, stracił zainteresowanie po ostrzyżeniu?
Oj tam, to przecież nie o włosy chodzi, a o ogólny sexapil:) Tego Ci na pewno nie wycięła
Ale on się mną nie interesował, ani ja nim. Tzn. nie w takim sensie. Przyjaźniliśmy się. Ona się w nim podkochiwała.
Kiedyś napisał jej list, w którym wymienił kilka powodów, dla których nie jest w jego typie. Chciał być delikatny, więc powypisywał jakieś bzdety, m.in. że podobają mu się dziewczyny z długimi włosami.
A po postrzyżynach odratowywał mnie jego brat.
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2015-10-09 15:48:04)
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 11 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź