Dziwni faceci na portalach randkowych (Strona 19 z 33)

Obiektywne  spojrzenie na sytuację czy człowieka, bardzo pomaga, chociaż czasem boleśnie go odidealizuje, ale lepsze to niż później cierpieć przez swoją naiwność..

Żeby kara była bardziej dotkliwa, to niech jeszcze zarezerwuje i opłaci jakiś pobyt dla dwojga, a potem niech szuka szybko innej chętnej, może Ty się  załapiesz:)

To mi przypomina sytuację z Badoo (jak dobrze, że się tego pozbyłam). Wpadły do mnie dziewczyny i pokazywały z kim sobie piszą itd., ja opowiedziałam o gościu, którego poznałam. W pewnym momencie śmignęło jego zdjęcie i mówię "O dziewczyny, to jest właśnie ten, o którym wam opowiadałam". Jedna siadła, zbladła i oznajmiła, że to jej chłopak.

Był jeszcze inny koleś - z jedną z nich chciał się spotykać, a potem zaczął to samo pisać do drugiej. Nie wiedział, że się znają.

I jeszcze jeden, który zagadywał do nas wszystkich.

Po prostu takie Badoo czy Twoo to miejsca, w których się nie szuka, tylko grzebie w setkach ofert i próbuje wszystkiego naraz, a potem przesiewa przez sito, bo może z którejś znajomości coś więcej wyjdzie. Bez sensu.

Seryjny uwodziciel, oto nastał nam nowy typ "przestępcy" ...
Szkoda, że wszystkie mu nie odpisałyście, że tak i że o tej samej porze chcecie się z nim widzieć... Ciekawe jak by się tłumaczył, że nie może przyjść:)

O tym samym pomyślałam, umówić się w odstępach półgodzinnych i przyjść wszystkie naraz - niby to za wcześnie:) Oj, chyba by strzępy z niego zostały

Do mnie chce ktoś pokonać 600. Może myśli, że taniej go wyniesie bilet w obie strony niż wizyta w... ekhem... "lokalu". Wziąwszy pod uwagę, że chciałby ze mną spędzić aż dwa dni to rzeczywiście. Dobrze, że zapytał o moje plany wakacyjne, dzięki czemu dowiedział się, że mam nadzieję być poza miastem przez caaaały miesiąc. Przecież nie skłamałam... mam
Jakie pytanie, taka odpowiedź

Większość z nich to nic nie warte dupki. :] Zapewne jest kilku wartościowych, jednak gdzieś zaginęli w akcji, a opinię psują im te wyżej wymienione dupki.

Czas zająć się sobą, tak w pełni, w pełni

Mi się zdarzył taki bezpośredni:
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10527819_714056518641856_3336286225907885317_n.jpg?oh=d0bdfbbeb9aab3d55d4da05ffe5fd8e6&oe=562C09B4[/img]

Sex też jest ważny, ale używany jako sport, to niezbyt...

A co w sytuacji, gdy ktoś nie ma  głosu, żeby śpiewać w chórze kościelnym?

Chyba dawno nie byłaś w kościele.. Teraz to taka rewia mody i wszyscy tylko zerkają, jak kto jest ubrany i oczywiście kto jest do wzięcia... Jeszcze chyba pokutuje ten stereotyp, że jak ktoś chodzi do kościoła to jest z tych bardziej porządnych...

Każdy chce się czuć lepszy niż jest, a inni padają tego ofiarą...