176

Odp: Rozstanie

Nie strasz mnie sad Żoną rolnika nie będę co prawda, ale ja gotowa jestem przestraszyć się wszystkiego, czym mnie straszyć będziesz tongue

177

Odp: Rozstanie

Najgorszy jest chyba fakt, gdy zdajesz sobie sprawę, że była to miłość Twojego życia, a teraz nie ma już powrotu, bo za dużo się wydarzyło. Czasem rozstania są dobre, a czasem są największą pomyłką i głupotą. Ciężko znaleźć dobrą odpowiedz i dobre rozwiązanie.

178

Odp: Rozstanie

Właśnie jestem w takiej sytuacji jak ta opisana przez Ciebie na wstępie.

179

Odp: Rozstanie

Najlepiej sobie wypisać wszystkie jego wady i codziennie czytać kilka razy - aż nam się utrwalą ,a miłość sama przejdzie wink

180

Odp: Rozstanie

Żeby to było takie proste...:/ Niestety, ja pamiętam głównie zalety i to jest problem...

181

Odp: Rozstanie

Takie uświadamianie sobie wad i przypominanie tego, co było niefajne, rzeczywiście potrafi zadziałać. Mi się zdarzyło poczuć w wyniku tego ulgę. Jeśli chodzi jednak o tego mężczyznę, to chyba nie zraził mnie do siebie w wystarczającym stopniu sad

182

Odp: Rozstanie

A co musiałby zrobić, żeby tak było...? wink

183

Odp: Rozstanie

Dobre pytanie smile
Chyba musiałabym popatrzeć jak lata za inną/innymi. Skutecznie by mnie odrzuciło.
Kiedy za facetem uganiają się kobiety, to wart jest zainteresowania, można o niego powalczyć, ale kiedy to on interesuje się innymi kobietami, to ja o takiego nie walczę, tylko tracę zainteresowanie. Taka zależność smile
Ok, jest jeszcze cały szereg innych czynników obniżających poziom mojego zainteresowania mężczyzną, tylko że w tym przypadku działać nie chcą.

184

Odp: Rozstanie

na pewno zadziałałoby, gdybyś go zobaczyła pijanego, tarzającego się we własnych wymiocinach.... Bo jak potem takiego całować? Bleee...

185

Odp: Rozstanie

[quote=yalotyka]Najgorszy jest chyba fakt, gdy zdajesz sobie sprawę, że była to miłość Twojego życia, a teraz nie ma już powrotu, bo za dużo się wydarzyło. Czasem rozstania są dobre, a czasem są największą pomyłką i głupotą. Ciężko znaleźć dobrą odpowiedz i dobre rozwiązanie.[/quote]

Ja mam taką sytuację, tylko z tej drugiej strony, bo to on po latach szuka kontaktu, próbuje na nowo posklejać to, co się skończyło, ale ja nie wykazuję już żadnej chęci powrotu, dla mnie to zamknięty rozdział....

186

Odp: Rozstanie

I nie masz żadnych ciepłych uczuć w jego kierunku? Nic a nic?
Jeśli nie proszę o zbyt wiele, to napisz coś jeszcze, na przykład ile czasu minęło. Liczysz w latach, ale tak coś konkretniej?
I jak myślisz, czy czas odegrał w Twoim nastawieniu dużą rolę, czy raczej całą swoją dzisiejszą obojętność przypisałabyś powodom rozstania i Twój stosunek byłby podobny bez względu na upływ czasu?

187

Odp: Rozstanie

Są i takie sytuacje, pewnie ktoś po latach uznał, że lepszej dla siebie nie znajdzie i dlatego chce wrócić... ? A nadal jest sam, czy ma kogoś, ale gra na 2 fronty?

188

Odp: Rozstanie

[quote=niechcemisie]I nie masz żadnych ciepłych uczuć w jego kierunku? Nic a nic?
Jeśli nie proszę o zbyt wiele, to napisz coś jeszcze, na przykład ile czasu minęło. Liczysz w latach, ale tak coś konkretniej?
I jak myślisz, czy czas odegrał w Twoim nastawieniu dużą rolę, czy raczej całą swoją dzisiejszą obojętność przypisałabyś powodom rozstania i Twój stosunek byłby podobny bez względu na upływ czasu?[/quote]


Minęło 5 lat, przez ten czas się nie widzieliśmy, teraz wrócił do mojego miasta i teraz ciągle na siebie wpadamy, nie wiem, czy specjalnie szuka kontaktu czy to przypadek...? Powód rozstania był jeden (blond sąsiadka), a co najlepsze wtedy to on zerwał ze mną kontakt bez wyjaśnienia, ale tamto zauroczenie nie przetrwało nawet miesiąca, potem wyjechał... Ja już go skreśliłam wtedy, nic nie czuję jak go teraz widzę, nawet złości, tylko czasem politowanie, że teraz tak żebrze o moją uwagę... Gdybym była mściwa, to bym chociaż się nad nim poznęcała psychicznie, powyśmiewała, ale nawet tego mi się nie chce, szkoda czasu.

189

Odp: Rozstanie

[quote=Virrana]Są i takie sytuacje, pewnie ktoś po latach uznał, że lepszej dla siebie nie znajdzie i dlatego chce wrócić... ? A nadal jest sam, czy ma kogoś, ale gra na 2 fronty?[/quote]

Oficjalnie jest sam, z nikim go nie widuję.

190

Odp: Rozstanie

Wow, 5 lat to bardzo długo yikes Chyba zdążył uświadomić sobie co stracił i najwidoczniej uznał to za bardzo cenne, skoro się kręci przy Tobie.
Najważniejsze, że Ty sobie z tym poradziłaś smile Mam nadzieję, że całkowicie, a jeśli jeszcze nie do końca, to że jesteś blisko smile

191

Odp: Rozstanie

Albo stwierdził, że nie chce być sam i chce wrócić do tego, co już znane, zamiast poznawać kogoś od nowa...

192

Odp: Rozstanie

Szerokiej drogi panu życzymy... w innym kierunku.

193

Odp: Rozstanie

[quote=wittchen][quote=Virrana]Są i takie sytuacje, pewnie ktoś po latach uznał, że lepszej dla siebie nie znajdzie i dlatego chce wrócić... ? A nadal jest sam, czy ma kogoś, ale gra na 2 fronty?[/quote]

Oficjalnie jest sam, z nikim go nie widuję.[/quote]

Mężczyźni potrafią się maskować, nie sądzę żeby naprawdę z nikim się nie spotykał, cierpliwie  czekając na Ciebie... wink

194

Odp: Rozstanie

Czemu? Może rzeczywiście jest sam. Facetom nie spieszy się do związku, a potrzeby często zaspokajają pornografią.

195

Odp: Rozstanie

Temu widać to nie wystarcza, skoro jednak chce mieć żywą kobietę:)

196

Odp: Rozstanie

Ale na dłużej to jednak nie to samo, większość mężczyzn bez kobiety nie może funkcjonować w codziennym życiu... Wystarczy spojrzeć na tych starych kawalerów, niedoprasowanych, ubranych jak popadnie,  karmiących się gotowymi daniami i szukających w sieci ideału, który nie istnieje...

197

Odp: Rozstanie

Niektórzy są pedantami. Takim trudno jest znaleźć kogokolwiek, kto by z nimi wytrzymał. Posprzątają, wyprasują się, ale weź coś dotknij, przestaw, albo wsiądź mu do samochodu bez otrzepania butów...

198

Odp: Rozstanie

Tak, jeśli chodzi o auto, to są dokładni, ale w domu to już nie, bałaganiarze jakich mało...

199

Odp: Rozstanie

Jeśli łatwiej im jest utrzymać porządek to dlatego, że mają mniej rzeczy, ubrań, kosmetyków, a w kuchni wystarczy im garnek i patelnia:)

200

Odp: Rozstanie

Facet, który jest pedantem, jest też fatalny w łóżku, więc już wiecie dlaczego oni są sami wink