1,326

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

A "maluchy" pamiętacie? Jak ci ludzie tam się wtedy mieścili?

1,327

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Pamiętam, nawet dwa razy tym jechałam smile Sąsiad inżynier szpanował i zmieniał kolory, miał trzy maluchy jeden za drugim - czaaaad, furora, prestiż na osiedlu big_smile ale lepszy pojazd miał inny sąsiad - MOTORYNKĘ! I wszystkie dzieci woził, kolejka była, kiedy wyprowadzał ją z garażu. To było dopiero...
Dziwne czasy, skromniejsze takie jakieś. Teraz przesyt wszystkiego i choć, jeśli idzie o przedmioty i sprzęty, wolę DZIŚ, to jeśli o ludzi - wolę WTEDY.

1,328

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

A skąd wiesz że tylko go nie przemalowywał zamiast kupować nowy co pół roku? Wtedy to Polak jeszcze potrafił, nie to co teraz... wink

1,329

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

W tamtych zamierzchłych czasach tytuł inżyniera oznaczał, że właściciel posiada wiedzę i umiejętności. Dzisiejszy nie potrafi złożyć biurka według instrukcji na kartonie. Załamałam się.
Dałam w prezencie chłopakowi biurko pod komputer.
Proste takie: podstawa, blat, szuflada na klawiaturę na prowadnicach, zresztą... pokażę zdj.
Na opakowaniu była instrukcja. Mój wspaniały chłopak sobie z nią nie poradził yikes i wezwał na pomoc sąsiada inżyniera, który też ledwo się z tą straszliwie skomplikowaną konstrukcja uporał.
[img]//i90.twenga.com/meble/biurko-komputerowe/halmar-ergonomiczne-b7-biurko-tp_7996100187103042392f.jpg[/img]
Podobno kobiety szukają partnerów podobnych do swoich ojców. Nie wymagałam od żadnego z nich, żeby potrafił to, co mój tato: naprawić mikser, radio, odkurzacz, auto, zrobić samodzielnie meble, skonstruować i wykonać mega bezpieczną, podwójną huśtawkę dla dzieci z zamykanym wejściem, wybudować dom itd. ale było mi naprawdę dziwnie, kiedy to ja zajmowałam się cieknącym w kuchni kranem i urwanym przy baterii prysznicowej wężem. To biurko mnie załamało do reszty.
Nowoczesny, wygodnicki mężczyzna, który do wymiany żarówki najchętniej wezwałby elektryka. Z drugiej strony takie umiejętności, jak wymieniłam, przestaną być niebawem potrzebne, bo przecież dziś jak się coś zepsuje to kupuje się nowe. Jedynie może mechanik samochodowy nadal będzie miał ręce pełne roboty, bo samochód jest za drogi, żeby kupować co dwa lata nowy.
Nie chcę mężczyzny, który nie trzymał w ręku wiertarki i nie potrafi wymienić zamka w drzwiach. Nie musi mieć specjalnych umiejętności,  ale wymiana uszczelki to takie minimum, które jednak powinien potrafić.

1,330

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

A może ten akurat nie umiał czytać ...? big_smile

1,331

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Kto go tam wie, biedni nie byli, może kupił sobie tytuł i zaszczyty wink

1,332

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Jak miał pieniądze to mógł sobie wezwać fachowca i nie brudzić hrabiowskich rączek:)
To nie wygodnictwo tylko taki kaprys...

1,333

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Chyba chciał się wykazać przed sąsiadem (moim chłopakiem [jejku, jak ja nie lubię pisać "moim" przed "chłopakiem" {jak ja się cieszę, że oni wszyscy są byli}]).
Och, a propos arystokratycznych rączek... nieprzyjemnego coś mi się przypomniało: matka tego człowieka (eksa) przechwalała się kiedyś ich hrabiowskim tytułem, który ileś-tam"pra"dziad utracił i roztrwonił majątek na dziwki i hazard (prawie jak ileś-tam"pra"wnuk). Wyjechały mi z oczu dwa czołgi Armii Czerwonej i przejechały po jej spulchnionym od samochwalstwa polu, należącym do rodziny jej męża o wschodnim nazwisku, a nie jej. Straszna kobieta tak poza tym.
Jakoś zwykle dobrze dogaduję się z matkami wszystkich... mama przyjaciół nazywała mnie synową, eks-prawie-teściowa córką, matki koleżanek też ok, a z nią się od razu nie polubiłam. A już kiedy zobaczyłam ją i jego razem, to było to dla mnie wstrząsające! Słuchajcie... gość był typem dominatora, mało kto mu się sprzeciwiał, potrafił wymuszać, ale jak wchodził na orbitę matki, to stawał się... nic nie znaczącym gówienkiem. On się jej bał! Ile razy widziałam jego nieśmiałość, uniżoność, strach, wdupowłaztwo.
Potrafił przerywać seks i odbierać jej telefony. Mało tego, raz doszło do takiego incydentu, po którym wylądowałam w szpitalu - kłótnia o nią i nie ja ją zaczęłam. Skończyła się moja miłość. Jego maminsyństwo też się skończyło i odbieranie telefonów, ale to inna historia. Ale wiecie co? Potrafiła się posunąć do tego, że podziękowała mi za mój prezent dla mojego chłopaka... ciekawe jak zareagowałaby gdybym podziękowała jej za to, że dała prezent swojemu mężowi. Naprawdę wstrętna osoba, ale nie będę przytaczać kolejnych historii, nie warto roztrząsać... i nie dziwię się, że mąż ją zdradzał, wgl świetnie się "niedobrali".

1,334

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Zwłaszcza tym pradziadkiem nie powinna się chwalić, bo wiadomo, mężczyźni dziedziczą pewne skłonności i przez to niezbyt reklamowała własnego syna, w którym mogły odezwać się kiedyś takie same ciągoty do tych pań wink

1,335

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Do pań miał, przede mną... gorzej, bo te do hazardu ujawniły się już przy mnie. To bardzo, bardzo zły nałóg, ujawniający w człowieku straszne cechy sad
I oczywiście mamusia, zamiast pozwolić synusiowi ponieść konsekwencje, co zrobiła?
- Synku, nu nu... więcej tak nie rób, a tu mamusia ci da i zapłać/oddaj/odkup.

Kiedyś poprosiła mnie, żebym dała jej znać, kiedy z M. będzie się znowu coś działo. Tak więc, jak już się działo, zadzwoniłam. Potem dowiedziałam się, że ma do mnie żal za ten telefon.
Och, bogowie! (srk, za dużo Pratchetta teraz czytam i mi się zawiesiło) Przecież sama prosiła.
Kiedy on okłamywał ją, że potrzebuje dodatkowej kasy na szkołę czy na coś innego, ona mu ją wysyłała, a ja rozwiałam jej wątpliwości, bo coś podejrzewała, ale tysiące km stąd przecież nigdy tak do końca nie wiadomo.
Kiedy była już pewna, że jest uzależniony od hazardu, niekonsekwentnie wysyłała mu kasę z zapewnieniem, że więcej tego nie zrobi. Hazardziście oczywiście było mało własnej wypłaty, kasy zza granicy, więc wziął też kredyty, największy z nich 30.000 zł i oczywiście... mamcia spłaciła. Ręce opadają. Ona mu nawet nie pozwalała być samodzielnym.

Kobieto! Bierz sobie tego synka i trzymajcie się ode mnie oboje tak daleko, żeby było za daleko, abym mogła o was pamiętać  lol
I jest ok, tylko jeszcze niektórym znajomym muszę czasem przypominać, że naprawdę nie chcę wiedzieć co u niego i że nic mnie już z tym człowiekiem nie łączy.

1,336

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Spłaca jego długi, ale kupuje sobie za to jego posłuszeństwo i to że zawsze będzie ważniejsza od dziewczyny:) Może właśnie tego potrzebuje?

1,337

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Być może. Synek zawsze był tym, który stawał po jej stronie kiedy ojciec stawał przeciwko, więc szkoda byłoby go stracić na rzecz kobiety.

1,338

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Maminsynków trzeba unikać, bo w chwili kiedy trzeba będzie wykazać się odpowiedzialnością, oni schowają się za Waszą spódnicę jak mali chłopcy...

1,339

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Życie pokazuje, że kobiety są bardziej odpowiedzialne, w końcu więcej jest samotnych matek niż ojców, a ilu ojców w ogóle nie interesuje się własnymi dziećmi, nawet jak są w domu?

1,340

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Miałam to szczęście, że mój się interesował. Już w podstawówce, koniec lat 90. miałam w klasie 8 osób bez ojców, bo rodzice się rozstali, a wtedy jeszcze rozwody nie były tak powszechne.

1,341

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Teraz to chyba trudno znaleźć kogoś z pełnej rodziny, a przynajmniej takiej gdzie się nie rozwodzili...

1,342

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Kiedy kobiety rozczarowują się po kilku latach małżeństwa, a faceci szukają młodszych to niestety tak jest

1,343

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

I jeszcze trzeba za to zapłacić te kilka stówek... za założenie sprawy i jakieś 1,5 k za adwokata. Jeszcze zmiana nazwiska i dowodu.

Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2015-03-09 23:57:25)

1,344

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Dlatego jest coraz mniej małżeństw, a nieoficjalne rozstania nie trafiają do wysokich statystyk rozwodów:)

1,345

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Skoro teraz jest o połowę więcej rozwodów a o połowę mniej ślubów niż kiedyś to znaczy, że jest źle... Czyli każda para ma tylko 25% szans, że związek przetrwa długo...

1,346

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

W sumie to mogłybyśmy mieć osobny temat o rozwodach, tak często o nich piszemy. Jak myślicie, co jest najczęstszą przyczyną?

1,347

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Pewnie tzw. niezgodność charakterów i poglądów, ona lubi  porządek, a on bałagan, ona chce dziecka, a on nie itp...

1,348

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Nuda i rutyna, bo ludzie chcą nowości, także w związku... Nie potrafią zadbać o to, żeby ciągle być atrakcyjnym i widzieć to, co atrakcyjne w partnerze... Łatwiej jest wymienić na nowy model

1,349

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

[quote=Kalinka01]Nie potrafią zadbać o to, żeby ciągle być atrakcyjnym[/quote]
O to to... właaaaśnie to!
A niezgodność, kurczę... dzisiaj ludzie za szybko się wiążą i odpuszczają/skracają sobie okres narzeczeństwa, takie mam wrażenie, a gdyby nie to, to można by uniknąć wielkiego nieporozumienia.

1,350

Odp: Najdziwniejsze miejsca na seks

Czasem jak narzeczeństwo jest za długie to do ślubu wcale nie dochodzi, a podobno lepiej być rozwódką niż starą panną , więc wybierajmy mniejsze zło...