151

Odp: Moje wymarzone łóżko

W bajkowym świecie przeprowadzono badanie opinii publicznej. Pytanie brzmiało: „Jakie jest Twoje ulubione łóżko?”
Pierwsza odpowiedziała Królewna od ziarnka grochu:
-Moje łóżko musi być wygodne i takie, by teściowa mi grochu pod materac nie mogła włożyć.
Zapytano siedem koźlątek:
-Nasze łóżko musi być wielkie, by pomieścić nas siedmioro i mamusię.
Następnie to pytanie zadano Królewnie Śpiącej:
-Ma być takie, bym wygodnie spała sobie sto lat.
Zapytano też Kopciuszka:
-Moje łóżko ma mieć tajną skrytkę, bym mogła tam pantofelek po balu schować przed wścibskimi siostrami.
Opowiadał też Wilk- ten który zjadł babcię:
-Chciałbym, żeby moje łóżko było takie solidne jak to babci- żeby się nie złamało podemną, jak zjem wszystkich w okolicy.
Na sam koniec zapytano pewną Monikę, osobę spoza bajkowego świata. Po zastanowieniu się  odpowiedziała:
-Moje łóżko musi być solidne, dopasowane do mnie. Musi mieć skrytkę na pościel, bo nie lubię, jak mi się pałęta po domu. Musi być wygodne, bym nie budziła się z bólem pleców. Musi być wielkie, bo nocami nasi synowie urządzają sobie do nas pielgrzymki i bywa, że śpimy w piątkę. A najważniejsze, że do łóżka nie może mieć dostępu teściowa bo teściowa plus małżeństwo równa się kłótnie i rozwód ;p

152

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moja wizja wymarzonego łóżka jest jak podniebna biała chmurka, która zapewnia komfort miękkości i delikatności, sprawia że brak w nim amortyzujących sprężyn, wszelakich kantów, niepotrzebnego drwa i uciekających poduszek. Moje łóżko jest moim odbiciem, które wraz ze mną układa się do snu, sprawiając że zapadam się w nim jak wiśnia w cieście, że podtrzymuje mnie niczym miliony bąbelków, że dzięki niemu czuję jakbym płynęła mleczną rzeką i miała sen lotny jak na perskim dywanie;)

153

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje wymarzone łóżko to takie które mogę przenosić. W każde miejsce, w którym jestem Ja tam też jest moje łóżko. Można je składać w taką małą kostkę- jak do gry "od1 do 6". Będą po za domem nie muszę się martwić gdzie będę spał. Bo moje łóżko jest zawsze przy mnie. Dodatkowo i cenioną funkcją, była by możliwość latania, na tym łóżko i zwiedzania przeróżnych miejsc. Nie musiał bym mieć auta, rowera czy podróżować samolotem. A gdybym już był naprawdę zmęczony, to łóżko posiadało by funkcję masażu całego ciała. Pościeli nie musiał bym wcale prać. Po każdym śnie, prała by się automatycznie.

Pozdrawiam

154

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje wymarzone łóżko powinno być moją wielką wyspą,
na której wiele dziać się będzie, a co tam prawie wszystko.
Na łóżku okruchami wspomnień wypełnione poduszki,
czasem by patrząc w przyszłość dosypane są marzeń okruszki.
Kołdra jak ramiona kochanka który tuli,
tylko właśnie on tak lgnie do koszuli.
Na tym łóżku będę pisać wiersze i filmy oglądać
wsłuchiwać się w muzykę oraz w marzenia spoglądać...

155

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje wymarzone łóżko to miejsce w którym chcę się poczuć wygodnie, by można na nim usiąść, odpocząć a przede wszystkim słodko się wyspać. To mebel na którym można położyć się wygodnie i odprężyć włączając relaksującą muzykę czy poddać się pasji czytania ulubionej lektury i wycofać się z wszechogarniającego hałasu. Moje wymarzone łóżko powinno być duże, na którym spokojnie mógłbym się położyć z żoną i dzieckiem. Moje wymarzone łóżko powinno mieć swój styl, a że moim ulubionym jest renesans dlatego powinno być wyrzeźbione z drewna, a ponieważ chciałbym żeby żona również była zadowolona, nieodzowny element stanowić powinien baldachim. Ponieważ wracając zmęczonym po pracy, pierwszym pragnieniem jest chęć położenia się i zamknięcia oczu by zacząć marzyć. Taki stan rzeczy może zapewnić jedynie delikatny aczkolwiek wytrzymały materac wypełniający łóżko. A na łóżku piękna pościel, która zaprasza w swoje pielesze oraz ciepłe, miękkie poduszki będące ukojeniem dla głowy.

156

Odp: Moje wymarzone łóżko

Łóżko moich marzeń musi być wygodne i duże. Ale to nie jedyne kryterium. Ten najważniejszy w moim domu mebel musi być oryginalny i niepowtarzalny.  Zanim zasnę chcę, poczuć się wyjątkowo w wymarzonym łóżku, dlatego powinno ono robić wrażenie i przenosić mnie w świat wyobraźni. Ogromne łóżko z baldachimem,białą pościelą i górą kolorowych poduszek,łóżko w kształcie łodzi lub wiszące. Do tego duże okno w suficie, abym mogła nocą patrzeć w gwieździste niebo. Alternatywą do tego mogłoby być łóżko mieszczące się na wysokim piętrze apartamentowca, ustawione przodem do ogromnego okna przez,które oglądałabym wschodzące słońce i budzące się do życia miasto.

157

Odp: Moje wymarzone łóżko

Dziesięć cech mojego wymarzonego łóżka. Nie wiem, czy jest możliwe, żeby łóżko miało wszystkie te cechy - ale ma być WYMARZONE.

1. Łóżko musi być tak skonstruowane, żeby zawsze wstawać z niego prawą nogą.

2. Na moim wymarzonym łóżku ma być możliwość powstania córki. Na dotychczasowym powstawali tylko chłopcy.

3. Na łóżku musi być wystarczająco dużo miejsca, żeby pomieścić całą rodzinkę + miejsce rezerwowe na córkę z punktu 2.

4. Na moim łóżku sny muszą być zawsze dobre. A kiedy się w czasie takiego snu przebudzę ma być możliwość powrotu do tego samego snu.

5. Na moim łóżku zasypia się od razu. Jeśli będą z tym problemy łóżko ma liczyć mi do ucha barany.

6. Łóżko musi mieć funkcję automatycznego budzenia w przyjemny sposób w ciągu tygodnia. Funkcja ta ma się zmieniać w soboty i niedzielę w funkcję automatycznego podawania śniadania.

7. Łóżko ma mieć wbudowany masażer.

8. Łóżko ma się samo ścielić.

9. Kiedy będę spać na moim łóżku tylko ja (co się zdarza rzadko, bo zgrana z nas rodzinka), ale się zdarza - łóżko musi mieć funkcję autoprzytulania.

10. Łóżko ma rozpoznawać mój nastrój i w zależności od tego nastroju grać odpowiedni rodzaj muzyki.

158

Odp: Moje wymarzone łóżko

Mój wymarzony model łóżka powinien mieć wbudowany program operacyjny SPOKOJNA NOC z codzienną aktualizacją spełniających się dobrych snów. Koniecznie zainstalowany pakiet audiobooków słuchanych na dobranoc. No i aplikacje rozrywkowe: masażer pleców, budzik ze śpiewem ptaków o świcie i syntetyzator zapachów. Po wprowadzeniu komendy C:/ SOBOTNI WIECZÓR uruchamiać się powinny programy 7.5 Romantyczne Piosenki 8.2 Czekoladki 1.1 Czerwona blielizna oraz 7.7 Namiętne pocałunki.
Wbudowany powinien być też program Anty-Roztocz deinstalujący alegrię i choroby oraz czujnik wykrywający plik dźwiękowy chrapania i usuwający go poprzez funcję przerwacania na bok;-)

159

Odp: Moje wymarzone łóżko

moje łóżko wymarzone
musi delikatnością być wypełnione,
musi być bardzo wygodne,
czyli mojej osoby godne wink
Może być w moim ulubiony niebieskim kolorze,
żeby mi się śniło ciągle niebo i piękne morze smile

160

Odp: Moje wymarzone łóżko

Przeskalowany, pikowany satynowanym materiałem w kolorze ecru zagłówek łóżka, kolokwialnie sięga sufitu. Jest zamierzonym odwołaniem do barokowej przesady i wprowadza dozę tajemniczości. Nawiązanie kolorystyczne zagłówka do niuansów odcieni beżu i kremu na ścianach, framugach i meblach sprawia, że beżowa sypialnia nabiera "ruchu" - różne odcienie tej samej gamy kolorystycznej dodają wnętrzu plastyczności, różnicując w ten sposób postrzeganie przestrzeni...
Bardzo ciekawie, różnicująco i szykownie!

161

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje wymarzone łózko... hm to łóżko królewskie, wielkie i wygodne.... a marzy mi się nawet łóżko wodne! Takie by każda noc była przespana, od wieczora do samego rana... łózko w stylu starych królewskich pałaców.. gdzie sypiały dostojne damy....  wygodny materac odciążający kręgosłup, super miękka puchowa kołdra i poduszki.... pościel piękna satynowa- to przykrycia gotowa! Powinno być usytuowane w sypialni- która zapewni relaks, wyciszenie i ukojenie zmysłów, dobry odpoczynek po całym dniu... dodatkowo łóżko powinno posiadać zamienny materac z funkcją masażu!

162

Odp: Moje wymarzone łóżko

Odnoszę wrażenie, że nie tylko ja ponad wszystko cenię sobie spokój, ciszę, wygodny materac oraz ładny kolor pościeli i ciepłą kołdrę do snu. Jest to mimo wszystko bardzo ważne, aby po ciężkim przepracowanym dniu, wyspać się w godnych króla warunkach.

163

Odp: Moje wymarzone łóżko

Ogłoszenie! Poszukuję idealnego "Łóżka", które stanie się moim najlepszym przyjacielem, a może nawet kimś więcej big_smile. Znaki szczególne: cztery pięknie rzeźbione kończyny, wmontowany ciepły "kaloryfer"i wielofunkcyjne wezgłowie, które spamięta każdą najważniejszą datę z naszego wspólnego życia i nie będzie wdawało się w konflikty. Owe Łóżko powinno być samowystarczalne i samosprzątające, miło by było, by pamiętało czasem również o pięknym bukiecie kwiatów w pobliżu sypialni. Niedopuszczalne są pozostawione stare skarpetki czy puste puszki po piwie. Mile widziane jest romantyczne, unikatowe wnętrze (bynajmniej nie z watoliny!) i estetyczne wykończenie. Ktokolwiek zna egzemplarz, który zgadzałby się z opisem, proszony jest o kontakt telefoniczny big_smile

164

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje wymarzone łóżko powinno być wygodne, aby zapewniało mi spokojny sen i pozwalało, że rano będę wstawała wypoczęta. Nie powinno skrzypieć, kiedy będę przewracała się na nim, bo to budziłoby mnie. Materac powinien być zdrowotny i odpowiednio układać się do kształtu kręgosłupa. Mieć stylowy design, pasujący do stylu wnętrza i wykonane być z drewna.

165

Odp: Moje wymarzone łóżko

Już czuję magię Świąt” powtarzam sobie tak często, jak to możliwe: kiedy słyszę piosenkę o śniegu i bałwanie, kiedy kończę myć okna i wieszam czyste firanki, kiedy mąż wraca właśnie z wytrzepanym dywanem pod pachą i dumnie macha trzepaczką. Faktycznie, już od tygodnia czuję magię Świąt. Chociaż ostatnio jakby coraz mniej…

-AAAAA!!!!- krzyczy mój trzyletni syn Kacper biegając z dużego pokoju do sypialni. Dlaczego? Bo chcę!

-Kacper przestań wrzeszczeć, obudzisz Olę!

-AAAA!!!- budzi się siedmiomiesięczna Ola.

-Obudziła się?- pyta z uśmiechem Kacper, gdy wchodzę do jego pokoju z małą na rękach…

-Marta…-słyszę za plecami głos męża- czemu kupiłaś taką beznadziejną wędlinę? A ser to tak ci baba w sklepie pokroiła grubo, że nie da się jeść. Trzeba było poprosić o cienkie plasterki…


I bum, bach, tadam!
Budzę się.

Przecież to wszystko się tylko śniło! smile

Moje łóżko coroczne rozterki i smutki tylko w zły sen zamieniło! smile)

166

Odp: Moje wymarzone łóżko

Zamykam oczy i czuję magię cieplutkiego łóżka, którego wygoda i elegancja są priorytetami. To świat jak z bajki, przyjemny, miły i pełen sielankowych uczuć. Kładąc się odczuwam komfort i rozkosz dla nóg, rąk i kręgosłupa. Leżenie w nim to masaż tak jakby muskularny masażysta wcierając mi olejek muskał moje ciało zwinnymi rękoma. Jedno oko, później drugie i już leżę przygotowana do spania, które musi przynieść piękne sny. Świat relaksu i rozkoszy, świat gorący i namiętny, świat w którym odpoczywam w każdą noc. Moje wymarzone łóżko to fantazja dla mojego ciała zmęczonego każdym przepracowanym dniem.

167

Odp: Moje wymarzone łóżko

Jeden, dwa, trzy, cztery,
jestem łóżkiem jak  z wyższej sfery.
Mam w sobie taką moc,
iż ogrzewam jak prawdziwy wełniany koc.
Nie potrzebna kołdra czy pierzyna,
u mnie ciepło od momentu się położenia się rozpoczyna.
Ciepło samo ode mnie  bucha,
każdy  śpi jak noworodek - sen jak u małego zucha.
Ciało i zarazem dusze pieszczę,
samą wygodę / komfort w sobie mieszczę.
Masuję bez wahania,
na mnie  każda kobieta czuje się jak prawdziwa dama.
Zaczynam od stóp masowania,
całego kręgosłupa aż do głowy masowania.
Niesamowicie relaksuję bez wątpienia,
na mnie moment odpoczynku w przyjemność się zmienia.
To ja w świat rozkoszy przenoszę,
wokoło piękny zapach unoszę.
Od pory roku w zależności,
oddaję się Wam błogiej przyjemności.
Latem ochłodzę ciało,
w zimie dbam o ciepłotę ciała.
Wiosną i jesień moja moc wzrasta,
ze mną przez cały rok - nigdy temu nie mów : basta.
Doskonale rozumiem ciało i duszę,
swoją puszystością każdego wzruszę.
Jestem jak psycholog bez wahania,
i to porada bezpłatna bez wahania.

168

Odp: Moje wymarzone łóżko

Uwielbiam spać i jestem typem sowy. Kładę się późno w nocy, rano długo śpię. Moje wymarzone łóżko jest z drewna, bardzo szerokie i solidne, tak, by nie mogły je zjeść korniki i by mógł wytrzymać moje nocne szaleństwa. Bo niewykluczone, że przed snem chciałabym potańczyć, poskakać, zrobić imprezę dla przyjaciółek czy oddać się miłosnym uniesieniom z ukochanym. Łóżko dzięki specjalnemu przyciskowi puszczałoby play' listę z moimi ulubionymi piosenkami zależnie od nastroju i okoliczności. Raz byłoby to disco, innym razem klimaty romantyczne itp. Do mojego królestwa snu potrzebna jest w miła w dotyku pościel i dużo poduszek. Kołdra wypchana arktycznym puchem, a poszewki są z kaszmiru- miękkie i delikatne jak pupcia niemowlęcia. Świetliste, czerwone i pomarańczowe odcienie tkanin wniosą do sypialni żar dalekich egzotycznych krajów, które są ekscytujące niczym sen o wielkiej miłości i dalekich podróżach. W takim łóżku nigdy nie śniłyby mi się koszmary. Moje wymarzone łóżko ma jeszcze funkcję wykonywania masażu, falowania, drgania, bym mogła się poczuć jak w profesjonalnym SPA. Wszystko jest tak ciepłe, że można spokojnie skręcić termostat, nie tylko ze względu na pościel....

169

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje wymarzone łóżko... na pewno nie byłoby łóżkiem wodnym ( bo wody się boję), nie miałoby siennika (bo jestem uczulona na trawy), nie miało by materaca z lateksu (bo są dla mnie zbyt twarde i niekomfortowe). Moje wymarzone łóżko musi mieć wygodny, sprężynowy (w kieszonkach) materac bo taki materac to podstawa zdrowego, dobrego snu.
Marzę o łóżku w stylu kolonialnym, wykonanym z prawdziwego mahoniu albo drewna tekowego z pięknym drewnianym zagłówkiem, wygodnym do podparcia pleców lub karku. Takie masywne łóżko na rzeźbionych nogach ale z indyjskim uczuciem lekkości. Bo orient to jest to co w sypialnie pasuje najlepiej...
Moje wymarzone łóżko miałoby wygodne poduszki (byle nie z naturalnego puchu bo mam na niego uczulenie!) i cieplutką kołdrę. A pościel miałaby mój ukochany pomarańczowy kolor i pachniałaby antystresowo - pomarańczami! Bo zapach pomarańczy działa na mnie najlepiej, przenosi mnie do ciepłych krajów i relaksuje wszystkie zmysły (zdecydowanie lepiej niż lawenda która kojarzy się z babciną szafą i trutką na mole).
Moje wymarzone łóżko miałoby po mojej stronie ukrytą pod stelażem materaca mini szufladkę na książkę, bo czytanie przed snem zawsze wysyła wyobraźnię w piękne, wymarzone miejsca.
Moje wymarzone łóżko poza tym... samo by się ścieliło i elegancko równo zakrywałoby się piękną orientalną narzutą, bo często wstając rano nie mamy już z mężem na to czasu...

170

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje wymarzone łóżko...
Matematycznie - powinno być duże. Pole prostokąta... Jak to szło? Bok razy bok, prawda? Wbrew pozorom - rozmiar ma znaczenie, szczegolnie, jeśli śpi się w tym łóżku z mężem. Z własnym dzieckiem (wędrówki ludów chyba się jeszcze nie zakończyły). No i  z trzydziestokilowym labradorem. Powinniśmy mieć wszyscy komfort snu. A póki co - że tak prehistorycznie nawiążę - mamy raczej walkę o byt.
Po drugie - tak muzycznie - najlepiej, żeby było ciche. Nie chodzi o romantykowanie. Chodzi o to, że moje poprzednie łóżko przy każdym naszym ruchu - nawet jeśli chodzi o przewracanie się z boku na bok - brzmiało przynajmniej jak początek piątej symfonii Bethovena. Urok starego drewna... Taaaak. To ja podziękuję smile
Po trzecie - ciepłe - tak fizycznie. Jestem daleka od ascetyzmu. Poducha, nie za wysoka. I ciepła kołdra. I do tego piżama i skarpetki smile tak... Ponoć są kobiety, które świetnie się czują w koronkach. Tak słyszałam. Ale wiecie, są takie, które preferują flanelę i bawełnę. Zero satyny, koronek, pościelowego atłasu. I to akurat jest fakt smile
Po czwarte - kolor. Tak plastycznie smile W beżach mam złe sny, w pastelach wyglądam po prostu koszmarnie. Za to w nasyconych kolorach jest mi po prostu bosko. No i sen jakoś lepiej przychodzi smile
Po piąte - ja wiem, że to nie zależy akurat od łóżka, ale ja bym bardzo, bardzo chciała mieć czas, żeby się w nim dobrze wyspać.
Aaaaaaaaaaaaaaaa...

Ostatnio edytowany przez ewanna (2014-11-12 00:09:31)

171

Odp: Moje wymarzone łóżko

Moje łóżko wymarzone byłoby drewnem oprawione,
jednak wielką lekkość by miało,
bo niczym latający dywan w przestworzach by... latało!
Mogłabym we śnie przemierzać kosmiczne przestrzenie,
powygrzewałabym się w Afryce, a później "ochłonęła" Spitsbergenie:)
Łóżko to by mi skrzydeł dodało tak, że by mi się wstawać z niego zawsze chciało,
bo to byłoby źródło mojej tajemnej mocy, które ładowałoby mnie na 200% każdej kolejnej nocy.
I łóżko łóżkiem, ale do niego, potrzebowałabym do przykrycia się czegoś cieplutkiego,
delikatnego, miękkiego i dla alergików dobrego
Jednym słowem jeśli łóżko, to tylko z kołdrą i poduszką w komplecie,
firmy Wendre - niech wieść o jej zaletach na cały świat się rozniesie,
bo gdybym ją dostała, to od Afryki po Spitzbergen razem z moim cudownym łóżkiem wszędzie by ze mną podróżowała i markę na ziemi i we wszechświecie rozsławiała:)))

172

Odp: Moje wymarzone łóżko

Wymarzone łóżko? Takie, którego stelaż stworzony jest z niezliczonej ilości ksiąg i książek. Czyż nie istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że właśnie na takim oto łożu poczęty zostanie najgenialniejszy człowiek świata? wink Byłoby to też idealnie miejsce do nocnych rozmów o życiu, romantyczną sceną tańców godowych i królestwem wspaniałych przebudzeń poprzedzonych labiryntem snów o najeździe kosmitów i wędrówce po amazońskiej dżungli zakończonej polowaniem na różowe wielbłądy.

173

Odp: Moje wymarzone łóżko

Widzę że każdy ma dosyć spore marzenia odnośnie łózka. Mnie wystarczyło by, by było ono po prostu wygodne, bo nie mogę już wytrzymać z wbijającymi się sprężynami w plecy. Chciałbym tylko wstać wypoczętym i  zdrowszym człowiekiem . A jak już znajdę to będę mógł pomarzyć o czymś innym odnośnie łóżka smile Nie polecam łóżek wodnych, nie wspominam dobrze snu na takim łóżku, strasznie kołysze smile

Ostatnio edytowany przez adik356 (2014-11-21 20:50:09)

174

Odp: Moje wymarzone łóżko

Łóżko jak łóżko, ale ważne są dobre materace  w dobrej cenie. W końcu to od niego zależy jak się wyśpimy.

175

Odp: Moje wymarzone łóżko

Ja uważam że powinien być w nim przede wszyskim wygodny materac smile