51

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

raczej otwarty:) bo partnerstwa to tam za grosz nie widać, chyba że takie na boku

52

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Zajętym dajmy spokój, póki jest jeszcze paru wolnych wink

53

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Póki? To znaczy, że się kończą?? yikes

54

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Faktycznie jakby ich mniej z roku na rok, chyba są na wymarciu, te biedne istoty...

55

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Ale z Was koleżanki... co rusz dostarczacie mi nowych powodów do myślenia, że już zawsze będę sama.

56

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Czasem właśnie jak się nie szuka to szybciej on się sam znajduje:) Więc to może być dobra metoda, takie myślenie smile

57

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

No dopiero co miałaś rację a czytam kolejny Twój post i znów masz big_smile
Dawno już zauważyłam, że kiedy moi znajomi szukali to bez efektu, a ja zawsze trafiałam kiedy najmniej się tego spodziewałam. Trzeba być otwartym i nic na siłę.
Tylko że jak faceci to takie ciule (kobiety też często ciulki), więc romans ok... ale związek... no cóż, może dam się znów kiedyś zwieść.

58

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Czasem taka postawa sceptyczna pomaga, jak komuś będzie zależał żeby Cię przekonać do siebie i związku, to będzie się bardziej starał wink

59

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Hmmm.... podoba mi się to co napisałaś smile
To będzie dobry sprawdzian dla potencjalnego kandydata.

60

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

[quote=niechcemisie]No dopiero co miałaś rację a czytam kolejny Twój post i znów masz big_smile
Dawno już zauważyłam, że kiedy moi znajomi szukali to bez efektu, a ja zawsze trafiałam kiedy najmniej się tego spodziewałam. Trzeba być otwartym i nic na siłę.
Tylko że jak faceci to takie ciule (kobiety też często ciulki), więc romans ok... ale związek... no cóż, może dam się znów kiedyś zwieść.[/quote]

Jak miło smile Uwielbiam mieć rację wink

61

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

[quote=niechcemisie]Hmmm.... podoba mi się to co napisałaś smile
To będzie dobry sprawdzian dla potencjalnego kandydata.[/quote]

Tylko nie przesadzaj z tym za bardzo, bo jak się podda to wiesz... zniknie:)

62

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Zajęty i niedostępna - o, to będzie mezalians smile

63

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Ale szydzicie z biednej, samotnej koleżanki... chlip..... chlip chlip :'(

64

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Nigdy nie walczyłabym o kogoś, kto jest zajęty... to ten ktoś  musi podjąć decyzję, a nie ta druga...
okropne, ale prawdziwe - nie włazi się z butami w cudze życie.

65

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Ja nie powiem że nigdy, ale  by mi musiało bardzo zależeć...

66

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Ja też się nie wpycham, bo to jest tak, że jak ktoś nas chce to ureguluje sobie tamte sprawy, a jeśli nie chce nas tylko kogoś innego to nie ma o co walczyć.

67

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Najczęściej to facet chce i nas i tę drugą i wtedy jest problem bo bigamia jest w Polsce zabroniona wink

68

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Coś Ty to napisała sad Dlaczego odzierasz mnie ze złudzeń sad(

69

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

[quote=Kalinka01]Najczęściej to facet chce i nas i tę drugą i wtedy jest problem bo bigamia jest w Polsce zabroniona wink[/quote]

Ta niejawna nie jest zabroniona, nawet może być i poligamia:)

70

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Pewnie na świecie byłoby o połowę mniej ludzi gdyby nie ta poligamia naszych przodków wink

71

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

[quote=wittchen][quote=Kalinka01]Najczęściej to facet chce i nas i tę drugą i wtedy jest problem bo bigamia jest w Polsce zabroniona wink[/quote]

Ta niejawna nie jest zabroniona, nawet może być i poligamia:)[/quote]

To nie poligamia, to patologia:)

72

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Buahahaha big_smile big_smile big_smile Idealny komentarz Kalinka :* Doskonałe podsumowanie big_smile big_smile big_smile

73

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

[quote=Kalinka01]Zajęty i niedostępna - o, to będzie mezalians smile[/quote]

To zupełnie tak jak ślepy i głucha, on nie widzi, a  ona nie słucha wink

74

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

I mamy odpowiedź dlaczego tak dużo jest singli w dzisiejszych czasach...

75

Odp: Czy walczyć o zajętego mężczyznę?

Chyba chciałabym faceta na jesień. W grudniu bym go zwolniła.