1,176

Odp: Zdrada

Nie nie... "zanim stało się to oficjalne" tyczyło się powrotu do byłego.
Wcześniej smsowali i tak dalej, pisali pewnie na fb, zbliżali się do siebie, mimo że była w związku z D., potem była zdrada i kiedy wyszła na jaw to już zaczęła grać w otwarte karty mówiąc, że odchodzi i wraca do tamtego.

1,177

Odp: Zdrada

Ach te kobiety, niezdecydowane, chciały by i to i tamto, i tego i tamtego:)

1,178

Odp: Zdrada

Tamten ma BMW... widziałam na fejsie big_smile

1,179

Odp: Zdrada

no to jest argument, BMW solidne auto a i można się polansować na wiosce wink

1,180

Odp: Zdrada

Nie dziwię się dziewczętom ze wsi, że często wśród nich spotkać można blachary, bo sklepy i lokale są w mieście, połączenia często kijowe, a jak jest auto to jest wygoda, można śmignąć na zakupy po bluzkę, buty, do kina. Auto na wsi jest bardziej potrzebne niż w mieście, bo w mieście bywa, że prędzej się piechotą dojdzie niż autem dojedzie, myk myk między blokami i na miejscu.

A ten jej chłopaczek lansuje się swoją starą furą na fb, no ale BMW to BMW.

1,181

Odp: Zdrada

Stara fura to jest już zabytek motoryzacji, największą wartość zawiera w pełnym baku, a jak jest pusty to od razu wartość spada wink

1,182

Odp: Zdrada

Ale można ją dopchać do stacji i wtedy się schudnie, więc laska pomyślała o wszystkim przy wyborze smile

1,183

Odp: Zdrada

Buahahahahaa big_smile big_smile big_smile
No ma z czego chudnąć (nie szydzę, bo ja też), ale jak tak patrzę na tego jej chłopaka, to chyba często mu się zdarza furę pchać/ciągnąć... ewentualnie odmawia sobie na jedzenie, żeby móc zatankować.

1,184

Odp: Zdrada

Albo wozi tylko ją a sam nacodzień podróżuje PKSem wink

1,185

Odp: Zdrada

I pozuje do zdjęć na fb big_smile

1,186

Odp: Zdrada

Czyli stare  BMW to był  główny powód zdrady:) Ach, te samochody, szatański wytwór cywilizacji:)

1,187

Odp: Zdrada

Hahah, panna powiedziała temu mojemu koledze, że z nim będzie jak sobie kupi BMW, a że małolat szkoli się na mechanika i zna na motoryzacji uznał, że woli inne auto i już ma na nie 2 tys. uzbierane. Niestety... tamten drugi auto już ma, w dodatku takie jak sobie księżniczka wymarzyła big_smile
Ja bym takiej dziewczynie zaproponowała, że wystrugam jej karetę z dyni ;p

1,188

Odp: Zdrada

W tym towarzystwie jeden ma BMW a drugi mózg, więc się połapał że panna jest niewarta zaufania

1,189

Odp: Zdrada

Ciekawe kiedy panna się połapie, że sama też musi mieć więcej do zaoferowania niż własne kaprysy i wymagania, zwłaszcza, że urodą nie grzeszy. Gdyby nie to, że to przykry dla niego temat to bym wypytała co w niej takiego jest... no dobra... już pytałam big_smile ale odpowiedź mnie nie usatysfakcjonowała.
Powiedział, że dzięki niej przestał być babiarzem, bo niby bawił się kobietami zwodząc po kilka naraz... eee... nie brzmi to wiarygodnie, dlatego że:
- robi tak nadal, twierdząc, że kiedy się zwiąże to wtedy przestanie, a jednocześnie przyznaje mi rację, że taka zmiana nie zachodzi z dnia na dzień i jak chłopak się ogląda za laskami to najpewniej będzie się oglądał nadal, więc czegoś nie rozumiem, albo to on czegoś nie rozumie ;p
- to jego bawienie się, zwodzenie i cała reszta polega bardziej na ślinieniu się do dziewczyn, flirtowaniu, podrywaniu, w większości przypadków nieskutecznym, dlatego że sam też nie jest pod względem wyglądu chłopakiem z kolorowego magazynu wink
- nawet jeśli skupiając się na niej odpuścił innym dziewczynom, to raczej nie do końca jest to jej zasługa, tylko zakochania się, więc w dalszym ciągu nie wiem jakie zalety ma ta dziewczyna.

Nie wiem, może ma poczucie humoru, ładny głos czy coś innego co sprawia, że wydaje jej się, że rozumu mieć nie musi.

1,190

Odp: Zdrada

Najpewniej on chce o sobie dobrze myśleć więc wierzy że się zmieni wink

1,191

Odp: Zdrada

Ale to naiwność jest. Przecież chyba każdy z nas zna przykłady ludzi, którzy planują wprowadzenie dużych zmian "kiedyś":
- jak będę miał dziewczynę to nie będę się oglądał za innymi, a kończy się kłótniami w związku
- jak będę z kimś to nie będę tyle pił, a kończy się tym, że dziewczyna takiego zostawia, bo za często/za dużo pije
- jak się zgodzi ze mną chodzić to się zmienię dla niej.
To jest to samo co "od jutra, od poniedziałku, od nowego roku". To zbyt duże zmiany, aby móc je wprowadzić w życie nagle. Ok, czasem bywa tak, że w jednej chwili podejmujemy decyzje o ważnej zmianie, zaprzestaniu czegoś, dążeniu do czegoś, ale to są silne impulsy przychodzące niespodziewanie, a nie oczekiwane jak te powyższe.
Co więcej często jest tak, że własnie brak tych zmian i dostatecznej motywacji JUŻ, sprawia, że do tego oczekiwanego związku może nigdy nie dojść. Co z tego, że facet sobie pomyśli "jak będę kogoś miał to przestanę być babiarzem", jak kobieta myśli "byłabym nim zainteresowana, gdyby nie to, że jest babiarzem".

Ja młodemu tłumaczyłam, że gdzieś w jego pobliżu może być wyjątkowa dziewczyna, z którą mógłby być szczęśliwy, ale przestanie się nim interesować jeszcze zanim mu to okaże, gdy zobaczy, że on ogląda się za wszystkimi. W normalnej kobiecie zrodzi się podejrzenie, że taki facet mógłby zdradzić i nie będzie chciała się angażować. takie coś nie przeszkadza dziewczynom, które płytko traktują związki i robią to samo, więc tym sposobem naraża się sam na kolejną laskę, która sobie pójdzie na bok albo będzie tak jak on flirtowała ze wszystkimi. Nie mówię oczywiście, że tak jest zawsze.

A Wy co myślicie? Bo może ja zbyt cnotliwe myślenie mam jak na te czasy i robię z igły widły...

1,192

Odp: Zdrada

Ileż takich moich postanowień nie tylko noworocznych legło w gruzach... Oczywiście nie dotyczyły facetów ale np diety, systematyczności w robieniu czegoś itd. Odkąd nie mam postanowień to jestem szczęśliwsza więc to samo radzę facetom, niech się wezmą w garść i tu  i teraz wprowadzą w życie swoje lepsze JA:)

1,193

Odp: Zdrada

Dobrze mówisz smile
A co do niedotrzymanych, jak ja je nazywam - "corocznych noworocznych" postanowień, to one tylko frustrację rodzą. Uznałam, że jeśli coś sobie postanowię, to dam sobie na osiągnięcie tego caaaałe 12 m-cy. Koniec końców jednak odkryłam, że najlepiej zmiany zacząć wprowadzać w tym dniu, w którym uświadamiamy sobie potrzebę ich wprowadzenia i mamy wystarczającą do nich motywację.

1,194

Odp: Zdrada

Racja, dlatego ja od dzisiaj rezygnuję z chipsów i frytek:)

1,195

Odp: Zdrada

Frytki możesz mi zostawić big_smile

1,196

Odp: Zdrada

Chipsy są fajne, a te z zieloną cebulką nie oddam za nic wink

1,197

Odp: Zdrada

O taaaak z cebulką wymiatają!

Małolat dzwoni do mnie wczoraj, że ta dziunia rozeszła się we swoim kierowcą BMW i ... no i wiadomo, od razu zwróciła swe oblicze ku niemu i oświadczyła, że jest dostępna. Powiedziałam wprost i mam nadzieję, że nie będę musiała powtarzać: "Będziesz przez nią płakał, znajdź sobie jakąś fajną dziewczynę, a od tego pustaka trzymaj się z dala."
Albo ona chce zrobić na złość temu od BMW wracając do poprzednika, albo się boi, że zostanie sama. Tłumaczę gówniarzowi:
- teraz do ciebie przychodzi, bo została sama, a niech się ktoś pojawi na horyzoncie to cię kopnie w [CENZURA] jak poprzednio

1,198

Odp: Zdrada

O taaaak! z cebulką wymiatają!

Małolat dzwoni do mnie wczoraj, że ta dziunia rozeszła się we swoim kierowcą BMW i ... no i wiadomo, od razu zwróciła swe oblicze ku niemu i oświadczyła, że jest dostępna. Powiedziałam wprost i mam nadzieję, że nie będę musiała powtarzać: "Będziesz przez nią płakał, znajdź sobie jakąś fajną dziewczynę, a od tego pustaka trzymaj się z dala."
Albo ona chce zrobić na złość temu od BMW wracając do poprzednika, albo się boi, że zostanie sama. Tłumaczę gówniarzowi:
- teraz do ciebie przychodzi, bo została sama, a niech się ktoś pojawi na horyzoncie to cię kopnie w [CENZURA] jak poprzednio
- mogą jeszcze do siebie wrócić, a nawet jeśli nie to bym się nie zdziwiła,  bo wystarczy spojrzeć co ona wypisuje na swoim profilu na fb żeby wiedzieć, że od takich osób trzyma się z dala (jakaś rozkapryszona i wulgarna histeryczka przeżywająca swój związek na fejsie) i przypomnij sobie jak traktuje ludzi (akcja "pobij mojego chłopaka")
- przypomnij sobie co ci zrobiła i teraz ty masz być na jej zawołanie? Niech teraz ona za tobą lata i cię prosi jak ty ją big_smile (po tym jak go zdradziła chłopak popadł w depresję, miał myśli samobójcze)
- jeśli naprawdę jej na tobie zależy, a nie chce tylko cię wykorzystać do wzbudzenia zazdrości albo do pocieszenia się po rozstaniu, to będzie się o ciebie starała, zobacz jak długo i w jaki sposób, nie podejmuj decyzji od razu
- spotkaj się z nią kilka razy, zobacz jak teraz czujesz się w jej towarzystwie, jak ona się zachowuje gdy jesteście sam na sam i z innymi ludźmi i sprawdź, czy tobie to odpowiada.

Po tym jak mu to wytłumaczyłam i jak przyznał mi rację zastanowiłam się i uznałam, że oni jednak są siebie warci. Lubię go, poznałam go i od tej lepszej i gorszej strony, a ta lepsza jest niestety ukryta, ale tak sobie teraz myślę, że naprawdę fajna, dobra, uczciwa dziewczyna byłaby przez niego mocno skrzywdzona, przez jego ślinienie się do kobiet. Ma w sobie tyle wyjątkowych i wspaniałych cech, a wszystko to na nic, bo jest małym zboczeńcem.

1,199

Odp: Zdrada

tak, on oczywiście wysłucha co masz do powiedzenia, po czym zrobi to co uzna za stosowne, czyli narobi głupstw, jak to młody chłopak wink

1,200

Odp: Zdrada

A potem ja tej beksy będę musiała słuchać sad