„Dziewczyna, która kochała kamelie” – recenzja | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

„Dziewczyna, która kochała kamelie” – recenzja

25 maja 2015, dodał: Iwona Marczewska
Artykuł zewnętrzny

Dziewiętnastowieczny Paryż stanowił jedno z najważniejszych światowych centrów, skupiających ludzi nauki i sztuki. Dumas (tak ojciec, jak i syn), Chopin, Hugo, Delacroix, Verdi, Liszt, Dickens, Baudelaire to tylko nieliczne ze znamienitych nazwisk bywalców tamtejszych salonów. Wśród nich próżno szukać Alphonsine Plessis, której tragedia wstrząsnęła całym ówczesnym Paryżem, jednak mimo zapomnianego nazwiska jej legenda przetrwała.

Wydawnictwo Znak Literanova przedstawia historię jednej z najsłynniejszych kurtyzan Europy. Dziewczyny, która wydostała się z nędzy i w ciągu kilku lat rzuciła urok na stolicę Francji.

Alphonsine przyszła na świat w ubogiej wiejskiej rodzinie. W wieku około 14 lat zaczęła czerpać korzyści materialne, sprzedając swoje ciało. Inicjatorem procederu był jej własny ojciec. Niesamowita uroda dziewczyny już wtedy oddziaływała na mężczyzn. Gdy trafiła do Paryża w poszukiwaniu pracy, szybko zaczęła obracać się w środowisku studentów z Dzielnicy Łacińskiej, jako tzw. „gryzetka”, czyli dziewczyna z klasy robotniczej o dość swobodnym sposobie bycia, jednak nie prostytutka w pełnym tego słowa znaczeniu. Gryzetki, choć chętnie oddawały się rozkoszom cielesnym, przede wszystkim towarzyszyły studentom w intelektualnych dysputach, zabawach, spotkaniach, często całonocnych i aktywnie uczestniczyły w barwnym życiu paryskiej bohemy.
Uroda Alphonsine nie pozwoliła jej jednak długo obracać się w towarzystwie studentów, zainteresowała bowiem znacznie lepiej sytuowanych mężczyzn, a pragnienie wejścia do klasy korzystającej z zaszczytów, tytułów, luksusów i dostępu do najwyższych form kultury nie pozwoliło jej pozostać obojętną wobec takiej szansy. Zmienia nazwisko na Marie Duplessis i zostaje kurtyzaną paryskiej socjety.
Mając zaledwie 16 lat zyskuje sławę i bogactwo, zamieszkujej.p3 221 apartamenty, ubiera się w najlepszych francuskich butikach, zasiada w najdroższych operowych lożach, poznaje najbardziej wpływowych ludzi, otacza się arystokracją i najbardziej cenionymi artystami. Dzięki wdziękowi, ambicjom, wyczuciu smaku i przede wszystkim zapierającej dech w piersiach urodzie, osiąga więcej niż inne kobiety tej profesji. O jej względy zabiegają potomkowie szlachetnych rodów, hrabiowie, generałowie, młodzi dziedzice fortuny i starsi majętni opiekunowie.
Marie jest wiecznie nienasycona, spragniona doświadczeń i luksusowych dóbr, sama siebie nazywa niewolnicą przyjemności. Niektórzy widzą w niej nieszczęśliwą dziewczynę, zmuszoną okolicznościami do zarabiania ciałem, jednak Marie Duplessis otrzymywała propozycje pozwalające jej prowadzić wygodne życie pod warunkiem, że zaprzestanie oddawania się niemoralnym zachowaniom. Odrzuciła je. Kochała takie życie.
Fascynowała mężczyzn do tego stopnia, że stała się muzą, której towarzystwa łaknęli, dla której pisano wiersze i wydawano fortuny. Jedno z największych literackich dzieł, „Dama kameliowa” Aleksandra Dumasa, to opowieść o niej. Dumas był jednym z jej kochanków. Wstrząśnięty po jej śmierci w ciągu kilku tygodni spisał historię, która na stałe weszła do kanonu światowej literatury. Słynna opera, „La Traviata” Verdiego, powstała w oparciu o „Damę kameliową”. Historia doczekała się licznych adaptacji filmowych, baletowych i teatralnych. Marie Duplessis stała się ikoną.

„Dziewczyna, która kochała kamelie” Julie Kavanagh to biografia, wciągająca analiza i próba rozwiania części kuszących tajemnic, otaczających Marie.
Książka powstała na podstawie obszernej bibliografii, zawierającej m.in. wspomnienia, zachowane listy, artykuły prasowe, dokumentację i opracowania historyczne oraz archiwa Bibliothèque nationale de France. Autorka przez pięć lat prowadziła badania, wywiady, gromadziła materiały, poznawała zbiory muzealne (Muzeum Damy Kameliowej mieści się w Gacé we Francji). W konsekwencji powstała biografia przedstawiająca legendarną postać na tle czasów, w których żyła. Historii jej życia nie można interpretować w oderwaniu od ducha epoki i klimatu paryskiego świata artystycznego, w jakim się obracała, a Julie Kavanagh dołożyła wszelkich starań, aby stworzyć szczegółowy opis tychże. Dzięki niej poznajemy obyczaje panujące w beau monde (wyższych sferach), rozrywki i miejsca skupiające śmietankę artystyczną Paryża (niektóre z nich istnieją do dziś).

Marie to postać fascynująca i tragiczna. Bohaterki wzorowane na jej osobie w dalszym ciągu wzbudzają silne emocje. Jej czar nie przeminął.

„(..) wiem, że w tym fachu ciało szybko się zużywa. Ale kiedy jest się młodym i pełnym namiętności, nie panuje się nad swoim przeznaczeniem tak, jak by należało, żyje się chwilą.” M.D.

Życie Marie Duplessis było krótkie. Zmarła w wieku 23 lat chora na gruźlicę, zadłużona i wykluczona z życia towarzyskiego. Jedynie kilkoro najwierniejszych przyjaciół trwało przy niej do końca. Pochowano ją na cmentarzu Montmartre.

Iwona

 

Dziękujemy Wydawnictwu za udostępnienie egzemplarza recenzyjnego –
Redakcja






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Tabletka "po" od 15 roku życia
Dla mnie seks 15 latki jest czymś niepojętym, przeraża mnie to! ale teraz...
Błędy w komunikacji - 12 zdań, któr…
Będąc w związku trzeba wręcz należy rozmawiać. Nie tylko o problemach, bo te bardzo...
Podwyżka renty socjalnej
Uważam, że skutki podniesienia renty socjalnej będą korzystne społecznie. Grupa osób najbardziej w...
Złomowanie auta
Też tak myślę, że dzisiaj każdy patrzy gdzie kupić coś taniej tym bardziej...