Co jest gorsze: jeśli nadepnie Ci na stopę słoń czy kobieta w szpilkach? | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Co jest gorsze: jeśli nadepnie Ci na stopę słoń czy kobieta w szpilkach?

27 lutego 2015, dodał: Dobika
Artykuł zewnętrzny

Co z tym słoniem?

Słoń to ssak z rzędu trąbowców. Może osiągać aż 8 m wysokości, waży nawet do 4 ton. Jest to największy lądowy ssak. Stworzenie stadne. Jak większości z nas kojarzy się z Afryką i Azją i słusznie, bo zamieszkuje głównie tamte tereny. Żywi się roślinami. Długość życia to około 70 lat. Ma półtora metrowe uszy, wielką i długą trąbę i 30 cm zęby. Jego ciało jest pomarszczone, pokryte szczątkowym owłosieniem i szare.

Organizujemy eskapady do zoo, żeby dzieci mogły takiego słonia zobaczyć. W roli maskotki stojącej na półce sprawdza się doskonale. Julian Tuwim przykleił mu łatkę zapominalskiego w swoim wierszu „Słoń Trąbalski”. A zespół Czarno czarni w piosence „Trąbo twist” śpiewają o dziewczynie – potencjalnej partnerce dla głównego bohatera, o której wszyscy mówili słonica. I tu zaczynają się, jak to mówią, schody. Nie znam kobiety, dla której określenie jej mianem słonicy byłoby przyjemne. Określanie w ten sposób obecnego odcienia skóry, z różnych względów trochę szarego nie jest pożądane. Uwagi dotyczące wielkich uszy, ewidentnie kojarzących się z uszami słonia – również nie są pożądane. Ale komentarze dotyczące wagi, zabarwionych chociaż odrobiną aluzji związanej z tuszą słonia, są niedopuszczalne, o czym zapewne wszystkie czytelniczki doskonale wiedzą.

DSC_0484

Szpilki.

Wpisując w wyszukiwarkę internetową hasła kojarzące się z obuwiem na wysokim obcasie jesteśmy zasypywani niekończącą się ilością stron proponujących kupno takiego obuwia. Szpilka od wielu lat jest symbolem kobiecości. Powstają o tym seriale i filmy, np. „Seks w wielkim mieście”, drukują gazety – „Wysokie obcasy”. Jednym słowem kobieta w tego rodzaju obuwiu stała się symbolem niezależności, jest bardziej kobieca, modna, to ikona.

Kiedy pytam pacjentki w piątej i szóstej dekadzie życia, patrząc na zaawansowane deformacje stóp – paluchy koślawe czy palce młotowate oraz wszelkie idące za tym konsekwencje, jakie obuwie nosiły w młodości, słyszę zazwyczaj jedno – szpilki. Panie argumentują to brakiem innego obuwia w „tamtych czasach”, modą, chęcią podobania się swojemu partnerowi, dress code-m. Dopiero po latach i oględzinach swoich stóp przychodzi refleksja i panie zastanawiają się czy naprawdę było warto, kiedy walczą z odciskami, modzelami, niemożnością doboru obuwia takiego, jakby chciały nosić, a nie mogą bo często nie mieści się w nich zdeformowana stopa. Czasem nie dociera do nich, że kupno separatorów, klinów, czy grzebieni mających na celu odwiedzenie palucha, nie ma sensu, ponieważ staw śródstopno-palcowy jest już zafiksowany. Sama odwodzę od takiego zakupu, kiedy panie chcą zakładać takie przybory do butów na wysokim obcasie, bo skrócone mięśnie łydki już nie pozwalają na wybór innego rodzaju obuwia.

DSC_0486

Tajna broń każdej kobiety.

To nie seksapil jest tajną bronią kobiety, jak śpiewał przed laty Eugeniusz Bodo, a właśnie szpilka. Zakładając takie obuwie stwarzamy pozory silnej, modnej i niezależnej, często mamy prowadzącej wózek czy dziecko do przedszkola. Często sami mężczyźni twierdzą, że kobieta w szpilkach jest dla nich bardziej atrakcyjna. Nawiasem mówiąc, każdy mężczyzna, który tak mówi, powinien sam spróbować jak to jest spędzić cały dzień „na szpilkach”.

Ale jest jedna rzecz, z której ani kobiety ani mężczyźni nie zdają sobie sprawy. Żadna z nas nie lubi być porównywana do innej kobiety, jeśli tamta ma coś w dodatku lepszego, czego my nie mamy. Działają nam na nerwy komentarze, które odbiegają od naszej wizji dotyczące włosów, koloru lakieru na paznokciach, makijażu, stroju, wyboru partnera czy butów. Gratulacje z powodu zajścia w ciążę, kiedy w niej nie jesteśmy, a trochę tak wyglądamy, również nie są mile widziane. Ale docinki na temat naszej wagi są równoznaczne z banicją i wiecznym potępieniem! Osoba, która wchodzi na ten grząski grunt z góry jest skreślona, przegrana i znienawidzona przez nas do końca życia i o jeden dzień dłużej.

Przechodząc do meritum. Czy zdawałyście sobie drogie panie kiedyś sprawę co by się stało, gdyby na stopę nadepnął komuś słoń? Pierwsze co przychodzi na myśl to: zmiażdżona, nie do uratowania, amputacja, proteza itd. Otóż obliczając nacisk jaki wywiera na podłoże stąpający słoń, ważący około 5 ton i co ważne stojący tylko na jednej nodze, otrzymujemy ciśnienie około 5000 N/cm2. Kiedy nasz bohater obciążałby wszystkie cztery kończyny jednocześnie, nacisk jaki wywiera na jeden centymetr kwadratowy waha się między 400 a 600 g! Tak, zgadza się, podałam wynik w GRAMACH.

Co jeśli nadepnie na stopę złośliwego komentatora kobieta w pięknej szpilce? Waga około 50 kg, obciążenie rozkłada się równomiernie na piętę i palce, stoi na obydwu nogach, a powierzchnia rzeczonej „szpileczki” to 0,1 cm2. Jak można wyliczyć ciśnienie wywierane na podłoże to 50000 N/cm2. Czyli dziesięć razy więcej niż słoń!

Zatem wniosek jest jeden. Kobieta niezależnie od wagi, w szpilce, szczególnie tej bardzo cienkiej jest bardziej niebezpieczna niż 4 tonowy słoń. I jest wtedy niezależna, modna, kobieca oraz zdolna do całkiem niezłej samoobrony.

Zawadzka

Autor: fizjoterapeuta, spec. ds. podologii Katarzyna Zawadzka zawodowo związana z       Centrum Podologicznym® www.podologic.org

Zapraszamy serdecznie do śledzenia aktualnoścCentrum Podologicznego na facebooku.



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Jeden komentarz do Co jest gorsze: jeśli nadepnie Ci na stopę słoń czy kobieta w szpilkach?

  1. avatar Mortician pisze:

    To znaczy że kobieta ważąca 50 kg jak nadepnie na stopę szpilką to stopa od razu złamana?

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

nasze ciuchy
Ja bardzo chętnie oddam ,wymienię swoje ciuchy, zwłaszcza te w których już nie chodzę.
Mydełka
Najlepiej mydła stosować wraz z delikatniejszymi środkami myjącymi. I wybierajmy te naturalne, pozbawione drażniących...
Kinesiotaping
Kinesiotaping, inaczej plastrowanie dynamiczne, to metoda terapeutyczna, która wykorzystywana jest przede wszystkim przez fizjoterapeutów....
ceny perfum
Ja kupuję perfumy do stu zł właśnie...