Antyoksydanty w gabinecie. Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet! Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Antyoksydanty w gabinecie

9 sierpnia 2011, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Brak jędrności, nierównomierny koloryt, wypryski i nowe zmarszczki – zła kondycja skóry dziwi, zwłaszcza w wakacje, kiedy z reguły odpoczywamy i powinniśmy wyglądać tylko lepiej. Ale skóra wcale nie ma urlopu – latem na skutek kontaktu ze słońcem walczy ze stresem oksydacyjnym, wywołanym przez wolne rodniki. Można jej pomóc. Wystarczy sięgnąć po potężną broń – antyoksydanty.

Antyoksydanty, czyli co?

Antyoksydanty, zwane inaczej przeciwutleniaczami, to związki chemiczne o wyjątkowych właściwościach. Neutralizują nadmiar wolnych rodników, dzięki czemu zatrzymują procesy przedwczesnego starzenia. Ich głównym zadaniem jest niedopuszczanie do powstawania stresu oksydacyjnego  w skórze. Zestresowaną skórę poznamy po braku jędrności, blasku oraz widocznym przesuszeniu. Dlaczego latem jesteśmy na to szczególnie narażeni? Głównie poprzez szkodliwy wpływ promieni UVA, które stanowi aż 95% promieniowania UV na ziemi.  – To za jego sprawą wolne rodniki sieją spustoszenie w komórkach – uszkadzają ich kod genetyczny, powodują mutacje oraz przyczyniają się do nieprawidłowego funkcjonowania skóry. Niszcząc włókna kolagenowe, zmniejszają jej elastyczność i przyczyniają się do powstawania zmarszczek – wyjaśnia dermatolog, według której promieniowanie UVA to główna przyczyna starzenia się skóry. Przeciwutleniacze występują naturalnie w komórkach organizmu człowieka, jednak z wiekiem jest ich coraz mniej. Dlatego ważne jest systematyczne dostarczanie ich „z zewnątrz”. Można to robić za pomocą zabiegów, kosmetyków, suplementów, a nawet… jedzenia.

Antyoksydanty w gabinecie

Wakacje w pełni, a my w lustrze widzimy szarą i zmęczoną twarz, która dodaje lat? Najlepszą metodą, by to zmienić, będzie dostarczenie antyoksydantów bezpośrednio w głąb skóry. – Pacjentom, którzy chcą uniknąć przedwczesnego starzenia, polecam program zwalczający stres oksydacyjny – mówi dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm. – Ta metoda łącząca kilka zabiegów ma wiele zalet – jest szybka i bezinwazyjna, za jej pomocą nie tylko pozbędziemy się problemu, ale też dogłębnie nawilżymy skórę twarzy – mówi dr Bliżanowska.
– Dodatkową zaletą jest to, że na jej zastosowanie nie musimy czekać do jesieni. Proponowane zabiegi możemy wykonać teraz, bez obaw, że uniemożliwią nam opalanie w czasie urlopu –
dodaje.

Zaprogramowane na odstresowanie

Program usuwania stresu oksydacyjnego zakłada zastosowanie trzech uzupełniających się metod, zapewniających oczyszczanie, dogłębne nawilżanie skóry oraz dogłębne nasycenie antyoksydantami, które wzmacniają ochronę przeciwsłoneczną, a więc przeciwstarzeniową.

Jako pierwszą  wykonuje się  hydroabrazję, czyli zabieg z wykorzystaniem urządzenia Jet Peel. Za jego pomocą sól fizjologiczna pod dużym ciśnieniem wymiata stare i zrogowaciałe warstwy naskórka. To jedna z niewielu metod profesjonalnego oczyszczania skóry, którą bez obaw można wykonywać latem, także przy skórach trądzikowych czy wrażliwych. Dodatkowo Jet Peel działa jak zastrzyk, bo dosłownie wtłacza w skórę nawadniające cząsteczki, a jednocześnie wypłukuje wszystko, co obumarłe i niepotrzebne. Latem, kiedy nasza skóra jest przesuszona od nadmiaru słońca, taki zabieg dogłębnie ją nawilża.

Drugi krok w walce ze stresem oksydacyjnym to mezoterapia, która odżywi uprzednio oczyszczoną twarz. Za jej pomocą można dotrzeć w głąb skóry, podając jej niezbędne składniki, skomponowane indywidualnie dla każdego pacjenta. To w tym zabiegu skórze dostarczane są największe ilości antyoksydantów – witaminy: C i E oraz polifenole. Witamina C oprócz działania antyoksydacyjnego wspomaga działanie filtrów przeciwsłonecznych i ma korzystny wpływ na skórę po opalaniu. Dzięki niej mezoterapia to idealny zabieg na wakacje – zmniejsza powstały rumień i zmiata powstałe reaktywne formy tlenu. W skład mieszanki stosowanej do zabiegu wchodzą ponadto składniki mineralne, aminokwasy, koenzymy, kwasy nukleinowe, fibroblasty.

Ostatnim zabiegiem w programie zwalczającym stres oksydacyjny jest maska z kwasem hialuronowym, który zapewnia intensywne nawilżenie. Kwas hialuronowy występuje naturalnie w naszym organizmie. Wspólnie z włóknami elastyny i kolagenu decyduje o elastyczności i gładkości skóry. Jego cząsteczka potrafi związać aż 40 razy więcej wody niż sama waży. Dzięki temu skóra jest nie tylko nawilżona, lecz wręcz wypełniona wodą, co gwarantuje jej sprężystość i świeżość.

Trzy połączone w programie zabiegi doskonale się uzupełniają. – Efekt zastosowania programu będzie spektakularny – skóra dostanie od nas potężny zastrzyk energii i nawilżenia – odpłaci się pięknym i młodym wyglądem – mówi doktor Agnieszka Bliżanowska z Centrum WellDerm. – Najlepiej zdecydować się na serię czterech zabiegów w odstępach tygodniowych, przy czym oczyszczanie wykonujemy tylko za pierwszym razem – podkreśla.

Jesteś tym, co jesz

Antyoksydanty to nasi naturalni sprzymierzeńcy w walce o zdrową i młodą skórę. Najlepiej działają wtedy, kiedy dostarczamy ich kompleksowo. Aplikujmy je pod postacią zabiegów, dzięki temu na naszej skórze będziemy szybko widzieć efekt nawilżenia i odmłodzenia. Wspomagająco zadziałają antyutleniacze, które trafią do naszego organizmu wprost z talerza. Zwłaszcza latem powinniśmy skorzystać z dobrodziejstw natury i jeść jak najwięcej warzyw i owoców.

Najwięcej antyoksydantów zawierają warzywa i owoce bogate w witaminę C, bioflawonoidy i karotenoidy. Należałoby tu wymienić chociażby czarne porzeczki, aronię, brokuły czy cebulę. Latem mamy dostęp do tych najlepszych, czyli świeżych. Równie korzystne i bogate w przeciwutleniacze są tłuszcze roślinne np. oliwa z oliwek oraz nasiona roślin strączkowych i orzechy. Warto z tego korzystać i przerzucić się latem np. na dietę śródziemnomorską.

Więcej informacji:

Agnieszka Bliżanowska – specjalista dermatolog. Problemami medycyny estetycznej zajmuje się od ponad 10 lat. Członkini Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego, współautorka publikacji z zakresu dermatologii. Założycielka Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej we Wrocławiu i Warszawie. Specjalizuje się w zawansowanych technikach odmładzania skóry, nowoczesnej terapii trądziku i leczeniu łysienia. Finalistka konkursu Sukces pisany szminką. Bizneswoman Roku 2008.

Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm to dwa gabinety: we Wrocławiu i Warszawie. W stolicy Centrum WellDerm mieści się przy ul. Pięknej 44. Pierwszy gabinet tej marki powstał ponad 4 lata temu we Wrocławiu z inicjatywy dr Agnieszki Bliżanowskiej – dermatologa, eksperta medycyny estetycznej, pasjonatki nowoczesnych technik odmładzania. Centrum WellDerm stawia na wiedzę i wieloletnie doświadczenie swoich lekarzy dermatologów, nowoczesne technologie, autorskie zabiegi i indywidualne podejście do pacjenta. W WellDerm przestrzega się zasady, że tylko zdrowa skóra może być piękna, dlatego wszyscy specjaliści zajmujący się medycyną estetyczną są dermatologami. Dzięki temu potrafią skutecznie diagnozować złożone potrzeby skóry w różnym wieku i proponować kompleksowe, indywidualne rozwiązania. Centrum WellDerm oferuje szeroką gamę zabiegów z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii oraz współczesnej kosmetologii. Holistyczną filozofię podejścia do pacjenta i autorskie metody poprawy wyglądu wspomaga nowoczesny sprzęt.



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Jeden komentarz do Antyoksydanty w gabinecie

  1. avatar Milka pisze:

    po lecie mam fatalną skórę

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Tabletka "po" od 15 roku życia
Dla mnie seks 15 latki jest czymś niepojętym, przeraża mnie to! ale teraz...
Błędy w komunikacji - 12 zdań, któr…
Będąc w związku trzeba wręcz należy rozmawiać. Nie tylko o problemach, bo te bardzo...
Podwyżka renty socjalnej
Uważam, że skutki podniesienia renty socjalnej będą korzystne społecznie. Grupa osób najbardziej w...
Złomowanie auta
Też tak myślę, że dzisiaj każdy patrzy gdzie kupić coś taniej tym bardziej...